https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wadliwe monety mogą być w cenie złota. Tyle kosztują stare i uszkodzone pieniądze

Jakub Stykowski
Nie trzeba być ekspertem, aby dostrzec ukrytą wartość niektórych monet, które krążą w codziennym obiegu.
Nie trzeba być ekspertem, aby dostrzec ukrytą wartość niektórych monet, które krążą w codziennym obiegu. aukcja Allegro
Zanim wydasz swoje monety, warto je dokładnie obejrzeć. Nie uwierzysz, jak bardzo mogą one zainteresować kolekcjonerów numizmatów!

Numizmatyka, czyli zbieranie monet, znów zyskuje na popularności. W czasach PRL-u wielu Polaków inwestowało w kolekcjonerskie monety wydawane przez Narodowy Bank Polski. Niestety, po latach okazało się, że ich wartość jest zbliżona do ceny złomu.

200 złotych, które straciło na wartości

Kulminacją kolekcjonerskiej gorączki była „srebrna” moneta o nominale 200 złotych, wydana z okazji 30-lecia PRL. Wyprodukowano ją w liczbie aż 13 milionów egzemplarzy, jednak zawartość srebra była znikoma (Ag625). Co ciekawe, moneta wybita w 1974 roku była w obiegu aż do denominacji w 1995 roku, kiedy to jej wartość nominalna wynosiła zaledwie 2 złote w nowych złotówkach.

To rozczarowanie zniechęciło wielu początkujących kolekcjonerów. Obecnie jednak numizmatyka znów staje się popularna, być może dlatego, że łatwiej jest teraz ocenić rzeczywistą wartość monet.

Destrukty, czyli monety z błędami

Nie trzeba być ekspertem, aby dostrzec ukrytą wartość niektórych monet, które krążą w codziennym obiegu. Zły stan zachowania monet zwykle obniża ich wartość. Otarcia, rysy i inne ślady zużycia sprawiają, że dla kolekcjonerów moneta traci na wartości.

Jednak nie dotyczy to monet, które zostały wadliwie wybite przez mennicę. Takie monety, zwane destruktami, mogą być warte znacznie więcej. Przesunięty rdzeń, nietypowy metal, podwójny rysunek czy uszkodzony stempel to wady, które mogą znacznie podnieść wartość monety. Co więcej, zgodnie z normami, destrukty nie powinny w ogóle trafić do obiegu.

Podczas produkcji monety mogą ulec uszkodzeniu na trzy sposoby: wada może dotyczyć stempla, krążka menniczego (czyli surowej monety) lub samego procesu wybijania. Choć normy w mennicach są bardzo rygorystyczne, czasem zdarza się, że pomiędzy krążkiem a stemplem znajdzie się ciało obce. Zużycie stempla często prowadzi do uszkodzeń krawędzi i liter. Czasami na monecie pojawia się podwójny rysunek lub zanikają wypukłe elementy z powodu zbyt małego nacisku. Rarytasem są hybrydy, gdzie do wybicia użyto stempli rewersu i awersu z różnych monet.

Wadliwe monety, które są sporo warte

Kolekcjonerzy szczególnie interesują się destruktami, ponieważ wadliwe monety są unikalne – każda z nich jest inna. Dzięki temu świetnie utrzymują swoją wartość i mogą być doskonałą inwestycją. Sprawdź sprzedawane destrukty i ich ceny w naszej galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski