Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sądownictwie szykuje się rewolucja, przed którą niemal wszyscy drżą

Jarosław Jakubowski
Proces T. GąsiorkaProces T. Gąsiorka
Proces T. GąsiorkaProces T. Gąsiorka Tomasz Czachorowski
Od 1 lipca wchodzą w życie zmiany w procedurze karnej. Będzie prawie tak, jak w amerykańskim sądzie. „Prawie” robi jednak wielką różnicę.

Zmiany są przesądzone, bo już 17 października 2013 roku prezydent RP podpisał stosowne nowelizacje, m.in. Kodeksu postępowania karnego oraz Kodeksu karnego. Termin wejścia w życie nowej procedury karnej wyznaczono na 1 lipca 2015 roku. Tak długie vacatio legis miało służyć przeprowadzeniu szkoleń wszystkich, których zmiany będą dotyczyć.
[break]

Proces karny ma bardziej przypominać to, co znamy z amerykańskich dramatów sądowych. Uczenie nazywa się to większą kontradyktoryjnością postępowania, a w praktyce polega na tym, że większą rolę niż dotąd będą pełnić prokurator i obrońca. Sąd zaś w większym stopniu ma być arbitrem niż inicjatorem postępowania dowodowego.

Autorzy nowelizacji twierdzą, że zmiany usprawnią i przyspieszą postępowanie karne. Ograniczy się też przewlekłość postępowania odwoławczego, bo w apelacji nie będzie już można powołać się na to, że sąd nie przeprowadził jakiegoś dowodu.
Jeszcze jedna ważna zmiana dotyczy radców prawnych - od 1 lipca będą mogli bronić w sprawach karnych i karno-skarbowych.

Zapowiedziane zmiany największy niepokój budzą w prokuraturze. Nic dziwnego - to na nich spocznie ciężar udowodnienia winy oskarżonemu. Śledczy obawiają się, że nie podołają temu zadaniu organizacyjnie, co pociągnie za sobą znaczne zwiększenie liczby uniewinnień.
- Według nowych zasad na rozprawach ma być obecny autor aktu oskarżenia. Wątpię, czy to będzie w praktyce możliwe. Teraz każdy z naszych prokuratorów ma w prowadzeniu około 80 spraw miesięcznie - mówi prokurator Adam Lis, szef działu śledztw Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

Nowelizacja daje również większą swobodę obrońcom. Będą mogli zlecać np. policji wykonanie ekspertyz. - Co z tego, skoro naprzeciw siebie będę miał potężną machinę instytucjonalną w postaci prokuratury, policji, CBA, CBŚ i tak dalej? - zastanawia się mec. Krzysztof Ogrodowicz.

Najbardziej zadowoleni wydają się sędziowie. - Zmiany idą w kierunku zwiększenia naszej bezstronności i lepszego wyjaśnienia prawdy materialnej. Teraz sędziowie prowadzą proces poszukując dowodów i często są to dowody winy - mówi sędzia Marek Kryś z Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!