Agresywny mężczyzna wtargnął do bura poselskiego i groził śmiercią Borysowi Budce z Platformy Obywatelskiej. Do zdarzenia doszło w środę, około godz. 12.30 w biurze poselskim Tomasza Kostusia w Opolu.
Jak twierdzi nadkom. Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu, do budynku wtargnął agresywny mężczyzna, który groził niebezpiecznym narzędziem tamtejszym pracownikom.
Poseł Tomasz Kostuś napisał na Facebooku tak:
- Byłem w swoim biurze poselskim (przy ul. Katowickiej 55 w Opolu – red.), gdzie miałem zaplanowanych kilka spotkań – relacjonuje Tomasz Kostuś. - Nagle wtargnął mężczyzna. Krzyczał, że w ruch pójdą maczety i noże i on zrobi porządek z Platformą Obywatelską. Groził też śmiercią Borysowi Budce (posłowi PO i ministrowi sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz).
Mężczyzna wybiegł z biura, by po chwili wrócić i ponowić swoje groźby.
- Świadkami jego słownej agresji byli pracownicy biura pani sekretarz i asystent – kontynuuje poseł Kostuś. - Wezwaliśmy policję, która, co z uznaniem podkreślam, przyjechała po kilku minutach. Po krótkim czasie napastnik został zatrzymany. W czasie pobytu w naszym biurze żadnym narzędziem nie wymachiwał, natomiast w momencie zatrzymania widziałem w jego ręce nóż.
Zatrzymany mężczyzna był w środę przesłuchiwany przez policję.
- Za używanie gróźb karalnych grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi aspirant Karol Brandys z zespołu prasowego KWP w Opolu.
- Myślę, że jest to człowiek chory psychicznie – dodaje Tomasz Kostuś. - Po tym incydencie przypomniał mi się atak na biuro poselskie w Łodzi w roku 2010, które zakończyło się śmiercią Marka Rosiaka.
Sprawę skomentowała także na swojej stronie facebookowej Platforma Obywatelska:
- Ubolewam, że język nienawiści, który możemy słyszeć na mównicy sejmowej, a który w ostatnim czasie padł z ust Jarosława Kaczyńskiego doprowadza do tego typu sytuacji - powiedział nam Borys Budka. - Mam nadzieję, że był to tylko przykry incydent, ale jednocześnie w takiej sytuacji chciałbym zaapelować do Jarosława Kaczyńskiego, aby mową nienawiści nie namawiał innych do aktów agresji. Oczywiście możemy się różnić, ale nie możemy doprowadzać do różnic między Polakami - dodał poseł.
Jak podało Radio RMF, Borys Budka zostanie przesłuchany w charakterze poszkodowanego.
Przypomnijmy: Borys Piotr Budka jest prawnikiem i ekonomistą, posłem Platformy Obywatelskiej na Sejm VII i VIII kadencji okręgu gliwickiego. 4 maja 2015 r. został ministrem sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz. W wyborach parlamentarnych 2015 r. dostał 37 761 głosów, co dało mu kolejny mandat poselski. 16 listopada 2015 r. zakończył pełnienie funkcji ministra. 26 lutego 2016 r. został wybrany na wiceprzewodniczącego PO. W listopadzie PO powierzyła mu funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji w swoim gabinecie cieni. Jest wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Komentarze: prezydent zawetuje ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa
Borys Budka jest jednym z najaktywniejszych krytyków obecnych rządów Beaty Szydło. Od początku krytykuje tzw. ustawy sądowe ( o Krajowej Radzie Sądownictwa, Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa).
Posłuchajcie: Gość Dnia DZ i Radia Piekary - Marcin Zasada i Borys Budka (27.04.2017 r.)
Tour de Pologne 2017 ETAPY, TRASA, GDZIE KIBICOWAĆ
Uber helikopter w Katowicach remedium na korki INSTRUKCJA
Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.
