https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W regionalnym konkursie na najlepszy produkt turystyczny wyróżniono tylko jedną bydgoską imprezę

Dorota Witt
„Ster na Bydgoszcz” to jedna z najbardziej popularnych i widowiskowych imprez w mieście
„Ster na Bydgoszcz” to jedna z najbardziej popularnych i widowiskowych imprez w mieście Dariusz Bloch
- To taka impreza, pod którą może się z dumą podpisać każdy mieszkaniec - mówi o „Sterze na Bydgoszcz” Agnieszka Kowalkowska, dyrektorka Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej.

- Wyróżnienie dwóch toruńskich przedsięwzięć turystycznych i jednego bydgoskiego to sukces dla obu miast - mówi Agnieszka Kowalkowska. - Do regionalnego etapu konkursu, w którym główną nagrodą jest prestiżowy certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej, wpłynęło 18 zgłoszeń z Kujaw i Pomorza, każda impreza czy obiekt to był mocny kandydat na lidera. Zresztą, nie wiemy jeszcze, które z tych trzech zgłoszeń, jeśli w ogóle któreś, zdobędzie certyfikat. O ostatecznych zwycięzcach i pokonanych będzie można mówić pod koniec października.
[break]
Do ogólnopolskiego etapu konkursy przeszły imprezy „Ster na Bydgoszcz”, Bella Skyway Festival i Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy (dwie ostatnie z Torunia). O względy wymagającej kapituły walczyły jeszcze, m.in.: Dom Legend w Toruniu, Kanał Bydgoski, Spichrze w Grudziądzu, Jarmark Cyterski i Festyn Archeologiczny w Biskupinie.
- Ster na Bydgoszcz to taka impreza, która doskonale realizuje jeden z warunków, jakie stawiała kapituła: spójność z tożsamością miejsca - mówi Agnieszka Kowalkowka. - To znaczy, że wydarzenie wpisuje się w sposób i tematykę promocji miasta, pasuje do jego charakteru.

- I jeszcze miejsce, w którym się odbywa - wyspa w środku miasta to przecież zjawisko niecodzienne - dodaje Joanna Matura, która zajmuje się organizacją Steru. - Wyspa Młyńska jest wręcz stworzona na potrzeby takiego wydarzenia.
Impreza jest promowana na targach turystycznych, zjeżdżają na nią miłośnicy żeglugi z kraju i zagranicy. - To także nasze założenie, by ściągać różnych ludzi z różnych środowisk, a przy okazji integrować bydgoszczan na przestrzeni, która każdemu mieszkańcowi jest bliska, wokół wody - mówi Joanna Matura.
- Że Bydgoszcz turystycznie od kilku lat zwraca się wyraźnie ku wodzie, zauważył już chyba każdy - przyznaje Leszek Woźniak, dyrektor Bydgoskiego Centrum Informacji. - „Ster na Bydgoszcz” przez siedem lat wyrobił już sobie silną markę, nie możemy tego zaprzepaścić, dlatego będziemy rozwijać tę imprezę.
Organizatorzy chcą zaprosić do współpracy naukowców, którzy będą uczestniczyć w konferencjach w czasie trwania imprezy. Słabą stroną wydarzenia jest to, że impreza odbywa się raz do roku, więc nie przyciąga o każdej porze turystów, jak np. Młyn Wiedzy.
- Wiadomo, im więcej wydarzeń o różnych porach, tym dla turysty atrakcyjniej, ale warto też pracować nad tym sztandarowym - mówi Leszek Woźniak. - Poza tym Bydgoszcz ma takie miejsca, do których turyści przyjeżdżają cały rok. Wyspa Młyńska to przecież wyspa muzeów, z atrakcjami także takimi, które są dostępne w Młynie Wiedzy. Mamy Muzeum Wodociągów, barkę Lemara, a dzięki nim turysta będzie kojarzył Bydgoszcz z wodą.
Przyszłoroczny „Ster na Bydgoszcz” potrwa od 19 do 21 czerwca. Cały czas można śledzić proces przygotowań do imprezy na profilu Ster na Bydgoszcz na Facebooku
Do tegorocznej edycji regionalnego konkursu na „Najlepszy Produkt Turystyczny - Certyfikat POT” nie zgłosił się nikt, kto chciałby powalczyć o „Złoty Certyfikat POT”. W tej kategorii mogą stratować obiekty i wydarzenia nagrodzone w poprzednich latach, w regionie mamy 9 takich, m.in. Wyspę Młyńską i Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lucek
zapewne lepszym produktem byłoby zwiedzanie miejsc związanych z "krwawą niedzielą" i patriotyzmem harcerskim.
J
JKM
Spoko, następną imprezką nagrodzoną będzie za 7,5 mln zł naprawa bramy starej śluzy, aby te czerwone barony mogły paradować PO Brdzie 1 maja, a gawiedź na stojaka ich PO-dziwiała na nabrzeżu. Kolejne ich fanaberie w kolejce czekające na szmalową gratyfikacje. to skutery wodne Brdą od Nowego Kanału na Czyżkówku do Koronowa. Oj, POgonimy, POgonimu 16 listopada urną wyborczą.
p
przechodzący przez Brdę
Bzdury plecie pani dyrektorka Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej, jak Kowalka w gorączce. Pod tą imprezą może się tylko podpisać każdy nowobogacki "czerwony baron", który na ustach miał w czasie transformacji... "pierwszy milion trzeba ukraść". Dla gawiedzi, która teraz niema co do gara włożyć, jest miejsce na moście i gapienie się, jak te nowobogackie swoje du...py po błękitnej Brdzie wożą... do czasu.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski