- Pozostaniemy w dość chłodnej masie powietrza płynącej z północy. Aura jest jednak wyżowa, zwykle słoneczna, z małą ilością opadów. Znów robi się sucho- mówi toruński synoptyk Rafał Maszewski.
Jednak słaby deszcz lub mżawka mogą pojawić się w piątek do południa. Tego dnia będzie zachmurzenie całkowite, a temperatura maksymalna osiągnie zaledwie 13- 14 stopni Celsjusza.
Kolejne dni będą pogodniejsze i cieplejsze, ale w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę pojawi się ryzyko przygruntowych przymrozków.
To też może Cię zainteresować
W sobotę słońce zacznie się przebijać przez chmury, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia ustali się na ok. 15 stopni. W niedzielę do 17, w poniedziałek i wtorek – do 19.
- Cieplej zrobi się w drugiej połowie przyszłego tygodnia. W środę może dojść do 21 stopni. Za to w drugiej połowie maja więcej popada – dodaje Rafał Maszewski.
- Najbliższe dwa tygodnie będą w znacznej części pokrywały się z porzekadłem ludowym, które mówi, że najlepszy maj powinien być chłodny (oby niezbyt!) i wilgotny, bo takie warunki dają szansę na dobre plony w następnych miesiącach – mówi z kolei bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.
Czekając na deszcz...
Wyżowa pogoda odcina nas na razie odcina nas od źródeł deszczu. Te pojawią się sporadycznie i tylko miejscami. Wzrośnie zagrożenie pożarami w lasach, a na polach pojawią się pierwsze oznaki suszy.
Być może w okolicach 22-23 maja pojawi się w regionie deszczowy niż, ale takich zwiastunów było już tej wiosny kilka i jak na razie bez efektów.
Woda w rzekach regionu opada
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - na Wiśle i większości kujawsko-pomorskich rzek mamy średni stan wód, który powoli, ale systematycznie obniża się.
Przykładowo na płynących przez Krajnę Łobżonce, na rzece Mień (ziemia dobrzyńska) oraz w górnym i środkowym biegu Wdy (Bory Tucholskie) są już niskie stany. Wysokie stany notowane są jeszcze odcinkami na Noteci – na wysokości Gopła i (co ciekawe) poniżej ujścia wspomnianej Łobżonki.
