5 z 6

fot. Dariusz Bloch
Skończyć pod mostem może każdy. Ale przetrwać tu ponad 5 lat!
Zapraszamy do lektury piątkowego Magazynu "Expressu Bydgoskiego". W tym tygodniu na naszych stronach kolejne ciekawe tematy.
Pan Franciszek tak chce: po cichu i bez rozgłosu koczować pod filarem mostu. Żyje w huku tak wielkim, że gościom głowy pękają po pięciu minutach. I w mrozie. Gospodarz macha ręką i na ten łomot, i na mróz. Byleby miał spokój.
Gdy napisali o nim na Facebooku, spokój się ulotnił. Są za to buty, słoiki, namiot...