Onet przytacza materiał „Superwizjera”: dziennikarze TVN z ukrytą kamerą odwiedzili pensjonat wynajmujący pokoje na godziny, znajdujący się w kamienicy na krakowskim Podgórzu, której właścicielem jest Marian Banaś, obecny szef NIK i były minister finansów.
Były sutener wynajmuje pokoje w kamienicy szefa NIK?
Bertold Kittel chciał rozmawiać z osobami, które zajmują się pensjonatem, ale mężczyzna siedzący na recepcji odmówił. Jak podaje Onet, w którym momencie zadzwonił do Mariana Banasia, a potem przekazał dziennikarzowi, że polityk nie życzy sobie udzielania informacji na temat kamienicy.
Mężczyzna z recepcji pensjonatu, z którym rozmawiał dziennikarz TVN to jeden z braci K. Rodzeństwo w przeszłości zajmowało się m.in. prowadzeniem domów publicznych. Onet przypomina, że w 2005 roku bracia K. brali udział w porachunkach grup sutenerów na krakowskim Kazimierzu, gdzie w wyniku walki zraniono policjanta. Po tym obu braci skazano za udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dziś bracia K. to raczej zapomniane postaci krakowskiego półświatka, zaś jeden z nich prowadzi firmę wynajmującą pokoje na godziny – podaje Onet.
Kamienica, w której wynajmowane są pokoje na godziny, należy do Mariana Banasia od maja 2000 r., ale Banaś wykazał ją w oświadczeniu majątkowym dopiero w 2015 roku – tak wynika z dokumentów, do których dotarł Onet. W „Superwizjerze” podano, że w 2016 roku kamienica stała się zabezpieczeniem spłaty kredytu. Z kolei „Gazeta Wyborcza” podaje, że 17 sierpnia br. budynek została sprzedany.
Marian Banaś wydał oświadczenie: oszczerstwo i pomówienie
Onet podaje, że Marian Banaś w swoim oświadczeniu uznał za „oszczerstwo i pomówienie” łączenie go z działalnością przedstawioną w materiale „Superwizjera”. Zaznaczył, że jako właściciel kamienicy wynajął ją innej osobie, która prowadziła tam działalność hotelową, ale on sam hotelem nie zarządzał. Prezes NIK w oświadczeniu zapowiedział skierowanie sprawy na drogę sądową w związku z nieprawdziwymi informacjami.
Onet przekazuje też, że w poniedziałek CBA poinformowało, że bada oświadczenie majątkowe Banasia, co ma potrwać do drugiej połowy października. Do czasu zakończenia kontroli oświadczeń majątkowych Marian Banaś zadeklarował zawieszenie sprawowania funkcji szefa NIK.
Źródło: Onet
