
Jak będą wyglądały nasze domy za 50 czy 100 lat? Na to pytanie starają się odpowiedzieć naukowcy i futurolodzy, przyglądając się rozwojowi nowoczesnych technologii. Oto najbardziej fascynujące wizje przyszłości, jakie dziś przed nami roztaczają. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, nasze dzieci i wnuki będą mieszkać w naprawdę ciekawych warunkach...
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Nie będziesz sprzątać
Masz dość sprzątania? Naukowcy najwyraźniej też, bo wróżą nam przyszłość, w której dom posprząta się sam. Według raportu „Samsung KX50: The Future in Focus” za 50 lat specjalne automaty wyczyszczą wszystko na błysk, gdy tylko wyjdziemy z domu.
Nieprawdopodobne? Pewnie tak samo myśleli nasi przodkowie, gdy rysowano przed nimi wizje pralek automatycznych i samojezdnych odkurzaczy. Warto też dodać, że pierwszy eksperymentalny samosprzątający dom stworzono w USA już w latach 80. ubiegłego wieku.

Dom dopasuje się do twoich potrzeb
Lubisz, gdy budzą cię dźwięki muzyki, a w kuchni czeka już gorąca kawa? Dom przyszłości będzie o tym wiedział – i o odpowiedniej godzinie włączy radio oraz ekspres. Kiedy wyjdziesz do pracy, inteligentna lodówka sama sprawdzi, czego brakuje i zamówi zakupy z dostawą pod drzwi. A gdy wieczorem położysz się spać, łóżko samo dopasuje się do kształtu twojego ciała i ustawi w sypialni optymalną temperaturę.

Porozmawiasz z telewizorem, pralką i lodówką
Inteligentne, sterowane głosem urządzenia coraz śmielej wkraczają w nasze życie – już dziś można za pomocą kilku słów opuścić rolety w oknach, włączyć ekspres do kawy czy zmienić program w telewizorze. Jeśli wierzyć ekspertom, już wkrótce w ten sposób będzie można obsłużyć niemal każde urządzenie, od zmywarki po termostat.
– W przyszłości nie będziemy już mówić „ustaw temperaturę na 20 stopni”, tylko „jest mi za zimno”, „jest mi za ciepło”, a urządzenie samo zrozumie, co ma zrobić – prognozuje Florian Deleuil z firmy Netatmo. – Rozmowa z asystentem głosowym będzie coraz mniej przypominać wydawanie poleceń maszynie, a coraz bardziej rozmowę z żywym człowiekiem.