[break]
W tym roku gmina Osielsko inwestuje w sieci wodociągowe i kanalizacyjne - nie tylko na terenie samego Osielska.
Prawie 200 tysięcy złotych będzie kosztowała kanalizacja, której kładzenie - zgodnie z planem - powinno zakończyć się za kilka tygodni. Pobiegnie ona przez Jarużyn i Niwy. Sieć o długości ponad 1,5 kilometra dotrze do domów - tych istniejących i tych przyszłych, które pojawią się na ul. Krakowskiej, na odcinku od ul. Tatrzańskiej do ul. Kolonia.
PRZECZYTAJ:Problem nie na XXI wiek [GMINNYM OKIEM]
Chętnych do budowy tego odcinka nie brakowało - jak się okazało, w ogłoszonym przez gminę przetargu wzięło udział aż szesnaście firm. Najlepszą ofertę złożyła firma z Mławy, przy okazji dając gwarancję na swoje prace na osiem lat.
Termin bezpieczny
Do końca czerwca z kolei ma być gotowa sieć wodociągowa i kanalizacyjna, która w tej chwili układana jest na kilku ulicach Osielska. Robota idzie z kopyta, więc wszystko wskazuje na to, że termin oddania instalacji zostanie dotrzymany.
Sieci - zgodnie z warunkami przetargu ogłoszonego przez Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Żołędowie - mają pojawić się na ulicach Chabrowej, Tymiankowej, Miętowej oraz znajdującej się bliżej granic Bydgoszczy ul. Parowy. W sumie będzie to wodociąg o długości 600 metrów oraz 1,5 kilometra kanalizacji sanitarnej. Projekt przewiduje także wykonanie jednej stacji przepompowania ścieków - prace przy niej trwają właśnie przy ul. Chabrowej.
Koronowska firma objęła plac budowy, zaproponowała gwarancję na 6 lat. Wartość realizacji projektu to 468 tys. zł.
Rekordowa inwestycja
Przypomnijmy, że niedawno zakończyła się największa inwestycja infrastrukturalna w gminie Białe Błota. W niecałe trzy miesiące wybudowano niezbędną infrastrukturę na odcinku blisko 12 km, w tym ok. 8,5 km sieci kanalizacji grawitacyjnej i 3,5 km tłocznej.
Choć kontrakt zakłada 15-miesięczny okres budowy, już w niecałe trzy miesiące wykonano 340 z 900 planowanych przyłączy. Łącznie powstało ponad 19 km nowych ciągów kanalizacji grawitacyjnej i 5 km tłoczonej. Przedsięwzięcie objęło ponad 2500 mieszkańców Łochowa i okolic. Wartość prac wyniosła 23 mln złotych, z czego ponad połowa pieniędzy - 16 mln - pochodzi z funduszy unijnych pozyskanych przez gminę Białe Błota.
W minionym roku inwestowano także w gminie Dobrcz. Jak podkreśla wójt Krzysztof Szala, wybudowano bardzo ważną magistralę wodną Dobrcz-Linówiec, wykonano dwa odwierty studni głębinowych, a także zmodernizowano stację wodociągową w Strzelcach Górnych i zbudowano dwie przepompownie kanalizacyjne w Dobrczu.
Mangan w wodzie
Równocześnie z budową nowych wodociągów jakość dostarczanej mieszkańcom wody bada państwowy powiatowy inspektor sanitarny. Ostatnio takie badania przeprowadzono w Osielsku oraz Białych Błotach. W przypadku tej ostatniej gminy inspektorzy stwierdzili, że na ponad 19 tysięcy mieszkańców z dwóch wodociągów korzysta 18 tysięcy ludzi. O ile w wodociągu Ciele wszystko jest w porządku, o tyle wodę z Łochowa warunkowo dopuszczono do spożycia. Powodem są przekroczone w ub. roku wartości manganu znajdującego się w wodzie. Inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne wobec Zakładu Wodociągów w Białych Błotach, jednocześnie dopuszczając możliwość picia wody z Łochowa jedynie do końca czerwca tego roku.
Z kolei żadnego problemu nie ma w Osielsku. Tam są także dwa wodociągi, ale po ostatnich inwestycjach woda przez nie dostarczana spełnia wszystkie warunki, żeby mogli z niej korzystać mieszkańcy gminy.