https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W fordońskim markecie zmarła starsza kobieta

hw
Tomasz Czachorowski
We wtorek (31 lipca) rano w jednym z fordońskich marketów przy ul. Kleeberga w Bydgoszczy doszło do tragedii - starsza kobieta weszła do sklepu, straciła przytomność i zmarła.

86-letnia bydgoszczanka weszła rano do jednego z marketów, znajdującego się przy ul. Kleeberga w Bydgoszczy. Niespodziewania straciła przytomność. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji i zespół pogotowia ratunkowego. Niestety, ratownikom nie udało się uratować jej życia.

- Zabezpieczyliśmy nagrania monitoringu - wyjaśnia kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich.

Wszystko wskazuje na to, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

Nietypowy wypadek w Tleniu. Policjanci i strażacy wyciągnęli forda z rzeki. Czworo pasażerów, w tym trójka dzieci zostało przewiezionych do szpitala.W poniedziałek (30 lipca) o godz. 7.45 dyżurny komendy policji w Świeciu otrzymał zgłoszenie o tym, że w Tleniu (pow. świecki) doszło do wypadku. Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem osobowym ford fusion, 36-letni mieszkaniec Warszawy, jadąc w kierunku Lniana, na łuku drogi w prawo, zjechał na lewą stronę drogi, przebił się przez barierki, a następnie wpadł do rzeki Prusina, dachując. Czworo pasażerów, w tym trójka dzieci zostało przewiezionych do szpitala. Na szczęście nikomu nic złego się nie stało. Kierujący był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym otrzymał mandat oraz punkty karne.Zobacz koniecznie: Autostrady, bramki, systemy płatności - jak ominąć korki?

Nietypowy wypadek w Tleniu. Kierowca forda wjechał do rzeki,...

Zobacz też, jak reagować w razie udaru słonecznego?

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak jedziesz zamkniętym autobusem bez klimatyzacji i uważasz że twoje życie lub zdrowie jest zagrożone to możesz wybić szybę.
r
ryszard

Dzisiaj 0 13.10 wyjechałem autobusem linii 65 do Fordonu . Wiem , że jest to kosztowne ale w takich upałach przydałoby się włączyć klimatyzację . Upał jest silny , a siedzenie wewnątrz autobusu przypomina siedzenie w rozpalonym piecu.

m
marta

a ludzie jak to bydło zniecierpliwieni ze nie mogą wejść do sklepu i robić zakupów....

Wstyd...ciekawe gdyby ci wszyscy śpieszący się i komentujący sami zasłabli. Trochę pokory i przyzwoitości 

g
gosc
Skoro zmarła z przyczyn naturalnych, mając lat 86, to nie doszło do tragedii, bo to nie jest śmierć tragiczna. Nie wyolbrzymiajmy .
z
znawca
Do rzeki aby się ochlodzic
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski