Tak jakoś niepostrzeżenie minął kolejny rok. Jutro Dzień Wszystkich Świętych, dzień zadumy i wspomnień. My pamiętaliśmy o ludziach sportu z Bydgoszczy, którzy ostatnio odeszli na zawsze.
<!** Image 3 align=none alt="Image 198917" sub="Nestor bydgoskiego dziennikarstwa sportowego Zdzisław Sosnowski. Fot.: archiwum">
Są wśród nich byli zawodnicy, trenerzy, działacze...
STANISŁAW GRZEŚ
Zmarł w Bydgoszczy 9 grudnia 2011 roku. Miał 72 lata. Pochodził z Aleksandrowa Kujawskiego. Karierę sportową rozpoczął w toruńskim Zrywie. Największe sukcesy odnosił w bydgoskiej Astorii w latach, gdy zespół występował w I i II lidze. Jako jeden z nielicznych miał okazję rywalizować w mistrzami olimpijskimi - Jerzym Kulejem, Józefem Grudniem i Marianem Kasprzykiem. Stoczył 240 pojedynków, z których przegrał zaledwie 45. Karierę sportową zakończył w 1965 roku i zajął się szkoleniem, m. in. w Astorii i w Brdzie. Prowadził także kadrę naszego regionu, która kilka razy wygrywała turnieje o Puchar GKKFiT. Jego wychowankami byli m. in. Jerzy Tadych, Andrzej Kolasiński oraz bracia Włodzimierz i Marek Popielarczykowie. W 2004 roku odznaczony został Srebrnym Krzyżem Zasługi. Był także aktywnym członkiem Kujawsko-Pomorskiego Klubu Seniora Boksu. Pochowany został na cmentarzu przy ul. Artyleryjskiej.<!** reklama>
JERZY GÓRSKI
Zmarł nagle w Bydgoszczy 12 grudnia 2011 roku, miał 76 lat. Były koszykarz bydgoskiego Zawiszy. Przygodę sportową rozpoczął w Bydgoszczy w latach szkolnych. W okresie studiów na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu grał w barwach miejscowego AZS. Po studiach wrócił do Bydgoszczy i karierę kontynuował w barwach Zawiszy. Był zawodnikiem pierwszej piątki zespołu, który w sezonie 1963/1964 występował w I lidze. Po zakończeniu kariery sportowej przez wiele lat był wojewódzkim inspektorem ochrony środowiska. Odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, wyróżnieniem „Za Zasługi dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego” oraz Medalem Prezydenta Bydgoszczy. Pochowany został na cmentarzu przy Alejach Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Bydgoszczy.
ZDZISŁAW SOSNOWSKI
Zmarł nagle w Bydgoszczy 14 grudnia 2011 roku, miał 78 lat. Najstarszy czynny dziennikarz sportowy w regionie. Ukończył Liceum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Przygodę z dziennikarstwem rozpoczął w 1950 roku, jako korespondent „Ilustrowanego Kuriera Polskiego”. Następnie zatrudniony został jako korektor. Staż dziennikarski rozpoczął w 1953 roku. Jego pierwszy tekst dotyczył rekordu Polski juniorów, ustanowionego przez starszego kolegę szkolnego, późniejszego kardynała i prymasa Polski, Józefa Glempa. Już na początku dziennikarskiej kariery sportowej trafiła Mu się wyjątkowo atrakcyjna oferta. Wysłany został na piłkarskie mistrzostwa świata do Szwecji, gdzie miał okazję zobaczyć wschodzącą gwiazdę światowego futbolu, Brazylijczyka Pele. Był także akredytowany na mistrzostwach świata w wioślarstwie, w jugosłowiańskim Bled. Z IKP związany był do 2003 roku. Był także kierownikiem działu sportowego. Jego pasją był żużel, posiadał licencję spikera, ostatnio zajmował się także siatkówką. Na emeryturę przeszedł w 1997 roku, ale pozostał aktywny zawodowo. Współpracował z „Przeglądem Sportowym”, „Sportem” i „Tempem”. Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Pochowany został 17 grudnia 2011 roku w Bydgoszczy na cmentarzu na Bielawkach przy Alejach Stefana Kardynała Wyszyńskiego.
BOGDAN BYSIKIEWICZ
Zmarł 27 grudnia 2011 roku w Bydgoszczy. Miał 76 lat. W wieku 13 lat zapisał się do sekcji piłki nożnej KS Gwiazda, w której grał na pozycji bramkarza. W tym klubie występował w latach 1948-1960. Po zakończeniu kariery zajął się aktywnie rekreacją i sportem masowym. Przez wiele lat pełnił funkcję prezesa ZW TKKF, także ZW MKKF w Bydgoszczy. Był propagatorem i inicjatorem „Czwartków lekkoatletycznych” - masowej imprezy dla młodzieży. Przez wiele lat współpracował z redakcją „Expressu Bydgoskiego” przy organizacji turnieju piłkarskiego dla młodzieży pn. „Lato z Expressem”. Z Jego inicjatywy zbudowany został stadion i cały obiekt rekreacyjny przy ul. Słowiańskiej. Odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Medalem Prezydenta Bydgoszczy, złotą odznaką „Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej”. Pochowany został na cmentarzu na Jarach.
JANUSZ PLEWA
Zmarł 22 stycznia 2012 roku w Bydgoszczy. Miał 79 lat. Był założycielem i długoletnim prezesem Bydgoskiego Klubu Brydża Sportowego, powołał do życia drużynę „Telbud”, którą sponsorował i wprowadził do rozgrywek II ligi. Organizował także rozgrywki pucharowe drużyn w województwie kujawsko-pomorskim. Pochowany został na cmentarzy przy Alejach Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Bydgoszczy.
HENRYK MAZUR
Zmarł 24 lutego 2012 roku w Warszawie. Miał 82 lata. Zawodnik, trener i działacz, przez całe życie związany z ulubioną dyscypliną sportową w Bydgoszczy, łucznictwem. Sport uprawiał do 1951 roku. Początkowo był zawodnikiem, następnie trenerem osób niepełnosprawnych. Od lat 80. szkolił młodzież w KS Łączność, a następnie - po przekazaniu sekcji - w BKS Bydgoszcz. Wychował wielu medalistów mistrzostw Polski od młodzików do seniorów. Jego najbardziej utytułowanym wychowankiem jest Paweł Szymczak, olimpijczyk z Atlanty w 1996 roku, rekordzista Europy i wielokrotny mistrz Polski. Pogrzeb odbył się na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie przy ulicy św. Wincentego 83.
JÓZEF PIETRZYK
Zmarł 5 marca 2012 roku, po długiej chorobie, w Bydgoszczy. Miał 80 lat. Piłkarski działacz, związany z Kujawsko-Pomorskim Związkiem Piłki Nożnej. W latach 1997-1999 był członkiem zarządu i kierował wydziałem dyscypliny. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia prowadził dokumentację podczas turniejów piłkarskich „Lato z Expressem Bydgoskim”. Zawsze skrupulatny, jednocześnie wyróżniał się fachowością, chociaż osobiście piłki nożnej wyczynowo nie uprawiał. Był wiernym kibicem Zawiszy i Polonii. Za działalność odznaczony Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski, Srebrnym i Brązowym Krzyżem Zasługi oraz honorową odznaką „Za Zasługi dla Miasta Bydgoszczy”. Pochowany został na cmentarzu przy Alejach Kardynała Stefana Wyszyńskiego na Bielawkach.
ELŻBIETA KOWALEWSKA-RUTKOWSKA
Zmarła 26 kwietnia 2012 roku. Miała 59 lat. Wybitna zawodniczka bydgoskiego Zawiszy. Specjalizowała się w strzelectwie sportowym. Największy sukces zanotowała w 1974 roku w karabinku pneumatycznym, zdobywając srebrny medal mistrzostw świata. W Jej kolekcji znajdują się również medale mistrzostw Europy i Polski. Była także rekordzistką świata. Wspaniała zawodniczka, uosobienie ludzkiej dobroci. Pochowana została w Bydgoszczy na cmentarzu przy ulicy Tańskich.
ROMAN SZWAJKOWSKI
Zmarł 23 maja 2012 roku w Bydgoszczy. Miał 87 lat. Był żołnierzem Armii Andersa, do Polski wrócił w 1947 roku, w 2000 roku otrzymał stopień oficerski. Przez 40 lat pracował w PZU. Karierę piłkarską rozpoczął w 1947 roku w bydgoskiej Polonii, w latach 1949 -1951 występował w Gwardii oraz w Brdzie (1951-1954). Na początku lat sześćdziesiątych był jednym z organizatorów turnieju dzikich drużyn. Jako trener instruktor pracował w Unii/Wiśle Łęgnowo. W latach 1961-1972 prowadził zespoły Zawiszy, z rezerwami wojskowego klubu awansował do III ligi centralnej w grupie północnej. W 1973 roku zatrudniony został w seniorskim zespole Unii Solec Kujawski. Przygodę z piłkarstwem zakończył w 1994 roku. Pochowany został na cmentarzu przy Alejach Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Bydgoszczy.
HENRY MILCZEWSKI
Zmarł w Grudziądzu. Miał 69 lat. Jego sportową pasją było pięściarstwo. Był wychowankiem Stali Grudziądz. W latach sześćdziesiątych reprezentował barwy bydgoskiego Zawiszy. Trzykrotnie wywalczył mistrzostwo Polski juniorów w wadze papierowej i muszej. Stoczył ponad 200 pojedynków, będąc jednym z czołowych zawodników naszego regionu. Pochowany został na cmentarzu w rodzinnym Grudziądzu.
BURKHARD PISZCZEK
10 września odszedł Burkhard Piszczek, jeden z najlepszych zawodników w historii bydgoskiego hokeja, choć karierę rozpoczynał w Sparcie Złotów. Był środkowym słynnego bramkostrzelnego ataku Polonii Nowak-Piszczek-Gałęzewski. Przez dwa lata występował w reprezentacji Polski. Buty na kołku zawiesił przed sezonem 1973/1974. Pochowany jest na cmentarzu przy ul. Wiślanej.
JAN WIELEBA
Zmarł w Bydgoszczy po ciężkiej chorobie. Miał 79 lat. Były zawodnik i szkoleniowiec bydgoskiej Polonii, grał w piłkę nożną i hokeja na lodzie. Piłkarską karierę rozpoczął w bydgoskiej Brdzie, natomiast w sezonie zimowym występował w zespole hokejowym Polonii. Jego wspaniałe poczynania podziwiali bydgoscy kibice podczas pamiętnego spotkania w 1954 roku ówczesnego OWKS Bydgoszcz z CWKS Warszawa na lodowisku przy ul. Zamojskiego, wygranego 5:4. Obok Małka, Jędrola, Brzeskiego i braci Sylwestrzaków miał wielki udział w powrocie bydgoszczan do I ligi. Po zakończeniu bogatej kariery sportowej zajął się z wielkim powodzeniem szkoleniem młodzieży Przyczynił się również do powstania hokeja w Gorzowie Wielkopolskim. Pochowany został 1 października na cmentarzu na bydgoskich Jarach przy ul. Lotników.