W Bydgoszczy będzie aplikacja do zgłaszania awarii i usterek. W przyszłym roku

- Po kilkuletnich dążeniach (trochę tych interpelacji musiałem złożyć) wreszcie udało się - napisał na swoim facebookowym profilu radny Szymon Róg.

A cała historia zaczęła się w październiku 2016 roku. Wtedy Szymon Róg postanowił zaproponować, wzorując się na przykładzie Białegostoku, wprowadzenie specjalnej aplikacji, dzięki której mieszkańcy będą mogli zgłaszać awarie i usterki.
Miasto nie odniosło się wtedy jednak entuzjastycznie do pomysłu, argumentując m.in, że na stronie zarządu dróg znajduje się zakładka umożliwiająca każdemu mieszkańcowi zgłaszanie awarii.

Radny nie odpuścił wtedy tematu i po raz kolejny złożył w tej sprawie interpelację w styczniu 2018 roku. Wtedy w odpowiedzi znalazło się m.in. zdanie, że „Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzyzowego doskonale wywiązuje się z roli koordynatora wszystkich zgłaszanych przez mieszkańców awarii i usterek”.

- Wówczas w temat zaangażował się również Jan Szopiński z klubu SLD. Pod interpelacją podpisało się 2/3 ogółu składu Rady Miasta. Sprawa wydawałoby się dość błaha, jednak w XXI wieku potrzebna, połączyła radnych różnych opcji - poinformował radny Róg.
Dodał, że w budżecie 2020 roku zarezerwowano środki na uruchomienie aplikacji.

- Zakładamy, że aplikacja będzie gotowa do użytku 17 lutego 2020 roku - wyjaśnia Piotr Tomaszewski, skarbnik miasta. - Jest to termin roboczy zespołu jeszcze przed ostateczna decyzją Pana Prezydenta o oficjalnym uruchomieniu dla mieszkańców, które zostanie poprzedzone stosowną promocją rozwiązania - dodaje.

Wyłoniono już wykonawcę zadania - to firma BIT S.A. z Warszawy. Aplikacja będzie dostarczona w formie strony www oraz dedykowanych systemów na urządzenia mobilne z systemem operacyjnym iOS i Android.