https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

USA: Floryda czeka na huragan Irma. Przed żywiołem uciekło kilka milionów ludzi

Michał Kurowicki (AIP)
Ulice Miami Beach
Ulice Miami Beach AFP/EAST NEWS
Floryda czeka na huragan Irma. Przed żywiołem uciekło kilka milionów ludzi. Wiatr może mieć siłę ponad 200 km/h.

Potężny huragan Irma uderzy w niedzielę we Florydę. Nad ranem żywioł przesuwał się od strony Kuby do wybrzeży Stanów Zjednoczonych. W tej chwili ma czwartą kategorię, w pięciostopniowej skali zagrożenia Saffira-Simpsona i zbliża się do wysuniętego najbardziej na południe półwyspu miasta Key West.

Na terenach objętych jego działaniem wiatr wieje z prędkością do 200 km/godz. Towarzyszą mu obfite opady deszczu.
Już w niedzielę nad ranem prawie 80 tysięcy mieszkańców Florydy było pozbawionych prądu. Prognozy mówią, że wkrótce bez prądu może być już milion osób.

CZYTAJ TAKŻE: Huragan Irma spustoszył Karaiby. Teraz zmierza w kierunku Florydy

Od kilku dni gubernator stanu i władze USA nawoływały mieszkańców półwyspu do opuszczenia swoich domów na czas nadejścia żywiołu. Apeli posłuchało miliony ludzi. Autostrady i inne drogi prowadzące na północ Stanów Zjednoczonych wypełniły się setkami tysięcy samochodów.

Ci, którzy zostali na miejscu muszą przygotować się na walkę z jednym z najmocniejszych huraganów w historii USA. Tysiące ludzi, jako miejsce w którym schronią się przed huraganem, wybrały schroniskach znajdujących się w halach sportowych i szkołach.

CZYTAJ TAKŻE: Małżeństwo z Lublina utknęło na wyspie Sint Maarten, w którą uderzył huragan Irma

Wcześniej dokonał on ogromnych zniszczeń na Karaibach. Zaatakował m.in. wyspy Antigua i Barbuda, Saint-Martin. W czwartek i piątek z żywiłem zmagali się mieszkańcy największej wyspy Karaibów - Kuby. W mieście Remedios huragan zmiatał z powierzchni ziemi całe domy. Wiał tam z prędkością 256 km/godz.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyjude
to kara za Europe i maczanie złodziejskich lap w nie swoje sprawy
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski