Jak poinformowała policja, amerykański aktor Bob Saget został znaleziony martwy w hotelu Ritz-Carlton w Orlando.
Na razie nie jest znana przyczyna śmierci tego 65-letniego komika.
Policja poinformowała, że w pokoju hotelowym, gdzie znajdowały się zwłoki Sageta, nie znalazła żadnych śladów przestępstwa lub spożycia narkotyków. Aktor przebywał w Orlando w związku ze swoją trasą estradową.
Aktor zdobył popularność głównie dzięki roli Danny'ego Tannera w popularnym telewizyjnym serialu komediowym "Pełna chata", który był emitowany w latach 1987-1995. Oprócz tego w 1989 r. został gospodarzem programu "America's Funniest Home Videos", w którym przez dekadę opowiadał o domowych filmach i rozdawał nagrody pieniężne.
W swojej karierze występował także w produkcjach filmowych takich jak „Raising Dad”, był narratorem serialu komediowego „Jak poznałem waszą matkę”. Najbardziej jednak Saget uwielbiał stand up comedy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"