Poziom rywalizacji w tej konkurencji był bardzo wysoki. Wynik polskiej sztafety dawałaby przed dwoma laty w Tajpej złoty medal. Na pierwszej zmianie świetnie spisał się Wiktor Suwara, który w Neapolu zajął piąte miejsce na 400 m. Zawodnik AZS AWF Warszawa potwierdził swoją wysoką formę i Polacy od początku znajdowali się w czołówce. – To był już mój piąty bieg na 400 m na Uniwersjadzie, ale plan był taki, żeby mocno otworzyć. Cieszę się, że udało się go zrealizować – powiedział po finale.
Jako drugi pałeczkę przejął klubowy kolega Suwary, Dariusz Kowaluk. Po jego biegu Polacy zajmowali czwarte miejsce. – Start w sztafecie zawsze wyzwala dodatkowe emocje i szczególnie mobilizuje. Walczymy nie tylko dla siebie, ale dla całej reprezentacji – skomentował.
– Przed finałem taki wynik brałbym w ciemno. Bardzo się cieszę z brązowego medalu. Trudno mi uwierzyć, że pobiegliśmy tak szybko – przyznał Kajetan Duszyński, który biegł na trzeciej zmianie. Zawodnik AZS Łódź utrzymał czwartą pozycję Polaków i o losach rywalizacji miał zadecydować występ Patryka Dobka, brązowego medalisty z Neapolu na 400 m przez płotki.
Dobek popisał się świetnym finiszem i wyprowadził polską sztafetę na trzecie miejsce. Tym samym Polacy zdobyli brązowy medal. – Trochę za szybko zacząłem finiszować, ale najważniejsze, że udało się wyprzedzić rywali i zdobyć brąz – podsumował po biegu Dobek. Mistrzami Uniwersjady zostali Meksykanie z rezultatem3:02.88, a srebrny medal wywalczyli lekkoatleci z RPA – 3:03.23.
To czternasty medal polskiej reprezentacji w Neapolu. Udział naszych reprezentantów w zawodach uniwersjadowych wspiera Ministerstwo Sportu i Turystyki. Strategicznym Sponsorem Akademickiej Reprezentacji Polski jest Grupa LOTOS S.A.
