Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie obywatele tego kraju, w tym znani sportowcy, protestują przeciwko rosyjskiej agresji na swój kraj, a niektórzy wracają nawet do ojczyzny i chwytają za broń.
Niektórzy zapłacili już niestety życiem za swoją niezłomną postawę. Przybywa również przypadkowych ofiar...
Nie milczą również ci, którzy zdecydowali się na razie pozostać za granicą, a ukraińska federacja opublikowała w środę w mediach społecznościowych dwuminutowy klip, przeplatany obrazami wojny, w którym wystąpili Ołeksandr Zinczenko (Manchester City), Andrij Jarmołenko (West Ham), Rusłan Malinowski (Atalanta Bergamo) i Andrij Piatow (Szachtar Donieck).
Nagranie zaczyna się od słów: "prawda pokona propagandę". - Umierają cywile. Znikają domy i place, ale nie nasza wiara w zwycięstwo. Agresor uruchomił potężną propagandę, z którą musimy walczyć i mówić prawdę całemu światu. Jesteśmy Ukraińcami. Jesteśmy jednością. Bronimy naszej ziemi. Prosimy o wsparcie - apelują piłkarze.
- Apelujemy do społeczności piłkarskiej, do wszystkich, których łączy miłość do futbolu - każdego kibica, każdego zawodnika, każdego trenera i menedżera... Wszystkich, którzy rozumieją i kochają piłkę nożną. Apelujemy do Was o wyjaśnienie całemu światu i pokazanie każdemu mieszkańcowi naszej planety, że pod przykrywką operacji specjalnej wojska rosyjskie prowadzą otwartą wojnę z Ukrainą. Bombardują obszary mieszkalne rakietami i strzelają do cywilów - dodają.
- Wzywamy wszystkich, którzy nas słyszą, abyśmy wszyscy postawili opór tej wojnie. Zatrzymajmy zniszczenia i rozlew krwi. Prosimy wszystkich ludzi związanych z piłką nożną, aby przeciwstawili się rosyjskiej propagandzie, aby wszelkimi sposobami pokazywali i mówili prawdę o wojnie na Ukrainie. Dziękujemy wszystkim, którzy już to zrobili i wszystkim, którzy nas wesprą. Nie dla wojny! Chwała Ukrainie! Chwała bohaterom! - proszą. W sumie pod apelem podpisało się 13 reprezentantów Ukrainy.
