1 z 6
Przewijaj galerię w dół

fot. Tomasz Czachorowski
Obywatelki Ukrainy pani Snieżana (z lewej) z 13-letnią córką Walerią i krewną panią Ludmiłą przyjechały pociągiem do Bydgoszczy. - W Kijowie, gdzie mieszkamy, nie czułyśmy się już bezpiecznie - mówią.
2 z 6

fot. Tomasz Czachorowski
Obywatelki Ukrainy pani Snieżana (z lewej) z 13-letnią córką Walerią i krewną panią Ludmiłą przyjechały pociągiem do Bydgoszczy. - W Kijowie, gdzie mieszkamy nie czułyśmy się już bezpiecznie - mówią.
3 z 6

fot. Tomasz Czachorowski
Do Bydgoszczy uchodźcy z Kijowa docierają także pociągami, mi.n. z Przemyśla.
4 z 6

fot. Tomasz Czachorowski
Wśród podróżnych, którzy w piątek (4 marca) przyjechali do Bydgoszczy pociągiem z Przemyśla, byli także uchodźcy z Kijowa. Na peronie na niektórych czekali bliscy.