https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uchodźców z Syrii, Iraku i Afryki w naszym regionie nie ma. W Polsce też jest ich niewielu

Hanna Walenczykowska
Bydgoszczanie zaopiekowali się rodziną Tatiany Jerochowej, pochodzącej z ukraińskiego Donbasu.
Bydgoszczanie zaopiekowali się rodziną Tatiany Jerochowej, pochodzącej z ukraińskiego Donbasu. Tomasz Czachorowski
W Polce mieszka niespełna 1500 cudzoziemców pochodzących z Syrii lub Iraku. Przedstawiciele środowisk twórczych zainicjowali akcję pomocy dla uchodźców z krajów, w których trwa wojna.

[break]
Polska staje się krajem, w którym coraz częściej szukają schronienie uchodźcy z Syrii, Iraku i Afryki. Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie do spraw Cudzoziemców w Warszawie, takich osób jest niewiele.

- Zarówno obywatele Syrii jak i Iraku stanowią stosunkowo nieliczną grupę cudzoziemców w Polsce, poniżej 1 procenta wszystkich przebywających cudzoziemców. W województwie kujawsko-pomorskim ich nie ma - wyjaśnia Ewa Piechota, rzeczniczka warszawskiego urzędu.

- Łącznie 794 karty pobytu dla Syryjczyków, z których 211 otrzymało kartę pobytu poświadczającą nadanie statusu uchodźcy, a 45 osób posiada kartę ze względu na udzielenie ochrony uzupełniającej.

Obywateli Iraku jest mniej, wydano 621 kart, w tym 59 osób ma status uchodźcy. Czy liczba uchodźców się zwiększy? Są Polacy, którzy twierdzą, że tak powinno się stać. Niedawno przedstawiciele środowisk artystycznych podpisali petycję do prezydenta RP. Jej współtwórczynią jest Katarzyna Marcysiak, dziennikarka telewizyjna.

- Napisanie listu i zorganizowanie akcji zbierania podpisów, to moja, jako obywatelki, inicjatywa. Podjęłam ją wspólnie z osobami, które się pod nią podpisały, czyli Pawłem Łysakiem z Teatru Powszechnego i Alicją Borkowską, działaczką społeczną (Strefa Wolnosłowa) - wyjaśnia Katarzyna Marcysiak. - List adresowany do prezydenta odczytaliśmy przed piątkową premierą w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Zależy nam na tym, żeby zjednoczyć ludzi, którzy myślą w podobny sposób.

Katarzyna Marcysiak podkreśla, że akcja dotyczy uchodźców, nie imigrantów. Organizatorom najbardziej zależy na prowadzeniu działań edukacyjnych i integracyjnych. Treść petycji została opublikowana w Internecie. Wielu ludzi ją skomentowało, część internautów jest zdecydowanie przeciw udzielaniu schronienia niechrześcijańskim uchodźcom, część jest za tym, by im pomagać. Oto dwie, skrajne wypowiedzi.

- Kto się pod tym podpisał? Żydostwo i złodzieje - uważa jeden z internautów i dodaje: - Won z imigrantami z tego kraju, najpierw niech państwo zapewni godny byt Polakom, a na końcu imigrusom.

Ktoś inny zauważył: - Polska stała się częścią UE i oprócz przywilejów, które z tego wynikają, ma też określone obowiązki. Nie może być tak, że Niemcy, które płaca najwyższe składki, przyjmują do siebie paręset tysięcy uchodźców, a sąsiedni, prawie 40-milionowy kraj, nie przyjmuje ani jednego.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
asik
Najpierw niech Ci wszyscy święci z listy zajmą się naszymi polakami,którzy wyjechali i zapierdzielają a nie czekają na socjal i chcą zaprowadzać swoje porządki. Merkel nikogo nie pytała tylko bezmyślnie otworzyła drzwi wszystkim.Teraz wysadzają się i ludzi .......bo są chorzy,nikt ich nie rozumie i nie akceptuje. ....
d
do grega
Pracuja zwykle na czarno i kradna w sklepach i gdzie popadnie, nie przestrzegaja zbutnio prawa bo wiedza ze jako obywatele Unii sa bezkarni, naduzywaja alkoholu i narkotykow, a ciagle im jeszcze zle bo Anglicy nie chca sie zrzucic na ich bachory. Nie sa napewno lepsi od muzulmanskich uchodzcow, a moze nawet sa gorsi.
G
Greg
Do do Jezola: ależ ci krewni wiedzą, że tam ich nie chcą. Ale pracują i przestrzegają prawa tych krajów. W odróżnieniu od radykalnych muzułmanów w tych krajach.
d
do Jezola
Prosto i na temat- to powiedz swoim krewnym w Anglii czy w RFN ze ich tam tez nie chcą! Zrozumiano?
J
Jezol
Prosto i na temat, My ICH TUTAJ NIE CHCEMY, ZROZUMIANO?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski