Na trop tytoniowego potentata policja wpadła dzięki innemu przestępcy, 54-letniemu mieszkańcowi Grudziądza, od którego pochodziły nielegalne papierosy i krajanka. Starszego przestępcę policja zatrzymała już pod koniec października ubiegłego roku, policjanci znaleźli wówczas u niego w domu spirytus, papierosy oraz tytoń o rynkowej wartości prawie 400 tys. zł.
Zebrany w toku prowadzonego dochodzenia materiał dowodowy dawał podstawy przypuszczać, że i u 44-latka schowany jest podobny zasób nielegalnego towaru. Typowania policjantów okazały się trafne - w mieszkaniu grudziądzanina stróże prawa znaleźli ponad 70 tys. sztuk papierosów oraz ponad 2,5 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy.
Mundurowi wstępnie oszacowali, że na działalności mężczyzny Skarb Państwa mógł stracić ponad 80 tys. zł. We wtorek (23.05.) 44-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu wysoka grzywna. Policjanci zabezpieczyli należący do niego samochód, na poczet przyszłej kary.
Policjanci z Grudziądza zabezpieczyli nielegalne papierosy