Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turystyka z dreszczykiem

Redakcja
W miejscowości Piła Młyn w powiecie tucholskim znajdziemy w lesie postaci jak z legend. To miejscowi pasjonaci historii czekający na turystów w wiosce górniczej
W miejscowości Piła Młyn w powiecie tucholskim znajdziemy w lesie postaci jak z legend. To miejscowi pasjonaci historii czekający na turystów w wiosce górniczej Piotr Schutta
Młody turysta zmęczy się w muzeum. Nie zainteresują go nudne eksponaty. Nastawi jednak radar, gdy usłyszy o tajemniczych podziemiach, zjawach i klątwach. Wyruszmy dziś w taką podróż.

le nie musi być zamczysko z białą damą czy inna średniowieczna baszta. Oczywiście, zawsze można pojechać do Golubia Dobrzynia i posłuchać opowieści o Annie Wazównie lub do Radzynia Chełmińskiego, gdzie podobno mogły być ukryte skarby Zakonu Krzyżackiego. Turystyczną młodzież bardziej jednak zainteresują mroczne historie z nieodległych czasów niż bajki o smokach i rycerzach.
Do miejscowości Piła Młyn pod Gostycynem z Bydgoszczy jest prawie 60 kilometrów, a z Torunia ok. 90. Ta ukryta w Borach Tucholskich wioska, od połowy dziewiętnastego wieku była miejscem wydobycia węgla brunatnego na dużą skalę. Działało tu kilka podziemnych kopalni, o których można się dowiedzieć na terenie oryginalnego skansenu górniczego utworzonego w środku lasu.

Śmierć z ręki młynarza

Ale nie to jest głównym celem naszej wyprawy. Nas interesuje stojąca w wiosce figura kapliczna, którą widać z mostu na Brdzie. Obok jest tablica, na której zacytowano fragment starego listu byłej mieszkanki wsi. Kobieta opowiada w nim o tragicznej historii dziewczyny, która zaszła w ciążę z miejscowym młynarzem i zginęła z jego ręki. Morderca zwabił kobietę, zamordował, a ciało zakopał w miejscu, które przez długie lata pozostawało tajemnicą.
- Zamordowana podstępnie dziewczyna ukazywała się w snach młodym kobietom z wioski, prosząc o odnalezienie jej szczątków i pochowanie po chrześcijańsku na cmentarzu. Tak się w końcu stało. Dziś w miejscu znalezienia ciała stoi kapliczka - opowiada Wojciech Weyna ze Stowarzyszenia Mieszkańców i Miłośników Piły nad Brdą „BUKO”.
W wiosce żyją jeszcze starzy ludzie, którzy pamiętają dziwne zjawiska związane z tą mroczną historią, choćby zjawę kobiety, wałęsające się wilki czy powóz zaprzężony w cztery kare konie, przelatujący przez rzekę.
Po takich wrażeniach warto będzie się odprężyć w górniczym skansenie, który poza sezonem można zwiedzić wyłącznie po wcześniejszym umówieniu się z kimś ze stowarzyszenia „BUKO” - tel. 602617479 lub 795146546. Wypożyczenie audioprzewodnika kosztuje 5 złotych od osoby. Dzieci do 12 roku życia nie płacą. Szczegóły na temat wioski górniczej oraz innych wiosek tematycznych położonych w okolicy znajdziemy na stronie www.aktywnawies.pl
We wsi Piła Młyn obiadu wprawdzie nie zjemy, ale można to uczynić w oddalonym o 8 kilometrów Rudzkim Moście, do którego prowadzi szlak rowerowy przez leśniczówkę Świt.
Do Górzna, malutkiego miasteczka położonego malowniczo nad dwoma jeziorami na wschodzie naszego województwa z Torunia będziemy jechać półtorej godziny, z Bydgoszczy dwie. Z miejscowością i jej okolicami związanych jest sporo legend. Jedna z nich mówi o wiosce znajdującej się na dnie jeziora Wlecz. Podobno przy dobrej pogodzie w niezmąconej wodzie można zobaczyć kontury zatopionego kościoła i wiejskie zabudowania. Są też opowieści o dzwonach kościelnych odzywających się z głębin Jeziora Górznieńskiego, starym zamku, który zapadł się pod ziemię czy topielcu porywającym ludzi.

Górzno stolicą Polski

Kiedy już zaspokoimy ciekawość historiami nie z tej ziemi, będzie można wrócić do rzeczywistości, która jest tu wyjątkowo urokliwa. Górzno leży bowiem na terenie liczącego 27 tysięcy hektarów Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego. Znajdziemy tu siedem rezerwatów przyrody z pofałdowanym krajobrazem, przypominającym tereny podgórskie oraz kompleksy leśne zamieszkane przez łosie, bobry, dziki,wydry, jelenie oraz mnóstwo gatunków ptaków, w tym orła bielika. Informacje o bazie noclegowej i szczegóły na temat atrakcji parku znajdziemy na stronie www.parki.kujawsko-pomorskie.pl
Zanim wyruszymy do Górzna, powinniśmy wiedzieć jeszcze jedną ważną rzecz. Miejscowość ta jest polską stolicą zabawy o nazwie geocaching. W miasteczku i jego okolicach znajdziemy około 1500 keszy, czyli skrytek lokalizowanych przy pomocy odbiornika GPS. Imprezy organizowane w Górznie przez tutejszą Fundację GEOLIFE znane są w całej Europie.
- Warto do nas przyjechać z rowerem. Mamy wspaniałe trasy - zachęca Dariusz Pudełko z Agroturystycznego Stowarzyszenia Pojezierza Brodnickiego.
Miejsca noclegowe, gdybyśmy chcieli zostać tu dłużej, znajdziemy w dość bogatej bazie gospodarstw agroturystycznych. Głód zaspokoimy w restauracji założonej w zrekonstruowanym młynie wodnym nad Wapionką w Górznie, a potrzebę ruchu będziemy mogli spełnić choćby w pobliskim Małym Leźnie, gdzie na terenie gospodarstwa agroturystycznego „Stajnia Leźno” działa ośrodek jeździecki, zwierzyniec, całoroczny tor zjazdowy, są domy z gliny i na drzewie oraz sporo innych atrakcji (tel. 56 493 56 07).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!