Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na ul. Długiej trzy kobiety prowadzą prawdopodobnie nielegalną zbiórkę pieniędzy. Gdy patrol udał się na miejsce, kobiety rozeszły się. Jednak monitoring miejski pomógł w ujęciu jednej z nich, która okazała się obywatelką Rumunii.
W miniony czwartek (9 sierpnia) popołudniu po tym, jak kobiety prowadzące zbiórkę pieniędzy na ul. Długiej rozeszły się, spłoszone przez patrol straży miejskiej, operator monitoringu miejskiego zauważył jedną z nich idącą w kierunku Wyspy Młyńskiej, o czym poinformował strażników.
Najdziwniejsze imiona nadawane chłopcom. Rodzice poszli na c...
- Na widok nadjeżdżającego patrolu, kobieta wyrzuciła kartkę pod samochód zaparkowany na ul. Mennica. W trakcie podjętej interwencji okazało się, że była to lista z zapisanymi danymi, dotyczącymi pieniędzy zebranych na Międzynarodowe Centrum Osób Niepełnosprawnych. Kobieta oświadczyła strażnikom, że nie rozumie języka polskiego i okazała dokument, z którego wynikało, że jest obywatelką Rumunii - opisuje Straż Miejska w Bydgoszczy.
Kobieta została ujęta przez patrol straży i dowieziona do Komisariatu Policji Bydgoszcz – Szwederowo, gdzie przekazano sprawę do dalszego prowadzenia.
Zobacz wideo: Wszystkie ceny w górę - susza niszczy plony | wzrost cen żywności