Uszkodzenie lub choroba płodu to najczęstsza przyczyna dokonywania aborcji w Polsce. Z 1110 zabiegów legalnego przerwania ciąży w ubiegłym roku, aż 1074 było z tego powodu. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wykonywana z takiego powodu aborcja jest niezgodna z Konstytucją. Przepisy aborcyjne w Polsce zostaną zaostrzone.
Posłanka KO Monika Rosa skomentowała w Onecie decyzję TK.
Jarosław Kaczyński bał się przeprowadzić ten projekt przez Sejm, bał się protestów. Dlatego rękami swoich kolegów i koleżanek, bo to nie są prawdziwi sędziowie, skazał kobiety i ich rodziny na cierpienie – mówi Monika Rosa.
Zdaniem posłanki to nie przypadek, że TK sprawą aborcji zajął się właśnie teraz. Jej zdaniem politycy partii rządzącej liczyli na to, że obostrzenia związane z pandemią koronawirusa ograniczą masowe protesty kobiet. Jej zdaniem temat aborcji w ogóle nie powinien być podejmowany teraz.
Nie wiadomo, czy jedno ma przykryć drugie, czy drugie ma przykryć pierwsze. Wiem na pewno, że efekt tego wszystkiego będzie tragiczny.
Monika Rosa w rozmowie z Onetem twierdzi, że „zaczynają się tortury i uprzedmiotowienie kobiet”.
Piekło kobiet jest dopiero przed nami – mówi posłanka.
Źródło: Onet
