Trener Ryszard Tarasiewicz o każdym zawodniku Zawiszy

Według trenera Łukasz Skrzyński jako kapitan wprowadza spokój i kanalizuje energię, Damian Ciechanowski - chłopak stąd - jest miłym zaskoczeniem, a Michał Masłowski może być gwiazdą ekstraklasy.

<!** reklama>

Zawodnika nie da się scharakteryzować w dwóch, trzech czy nawet pięciu zdaniach. Ale musieliśmy spróbować...

Stara gwardia się trzyma

Przegląd i ocenę zaczęliśmy od kadry z ubiegłego sezonu.

Wojciech Kaczmarek (bramkarz, 30 lat): - Przede wszystkim dobra gra na linii i wspaniałe warunki fizyczne. To drugie też wpływa na psychikę przeciwnika, który widząc takiego bramkarza, już przed meczem może zadać sobie pytanie: czy jestem mu w stanie strzelić gola?

Andrzej Witan (bramkarz, 23 lata): - Młody, dynamiczny chłopak, który nie boi się próbować gry na przedpolu, cały czas robi postępy.

Łukasz Skrzyński (stoper, 35 lat): - Doświadczenie, rutyna, dobre czytanie gry. Jako kapitan wprowadza spokój i równowagę, kanalizuje energię w jedną i w drugą stronę.

Paweł Strąk (stoper, 30 lat): - Duży postęp, jeśli chodzi o podejście mentalne. Jeden z głównych filarów defensywy.

Łukasz Nawotczyński (stoper, 31 lat): - Ze wszystkich obrońców w naszej kadrze ma największy potencjał. Dobry wydolnościowo, gibkościowo i szybkościowo. Jeżeli jego psychika pozwoli mu być skoncentrowanym przez cały mecz, to w przyszłym roku będzie podstawowym zawodnikiem (obecnie zawodnik jest zawieszony przez PZPN na osiem miesięcy za udział w korupcji, gdy był zawodnikiem Górnika Polkowice, cały czas trenuje z drużyną - przyp. Fa)

Piotr Petasz (obrońca, pomocnik, 29 lat): - Niewykorzystujący do końca swojego potencjału. Myślę o grze jeden na jeden, o grze w powietrzu, bo ma dobre warunki fizyczne, o uderzeniu z dystansu. Nie jest to młody zawodnik, ale ma predyspozycje i powinien wykorzystać te swoje piłkarskie atuty.

Wahan Geworgian (pomocnik, 32 lata): - Duża swoboda gry jeden na jeden. Jeżeli będzie przygotowany dobrze pod względem motorycznym, to może narobić dużo problemów rywalom. Wcześniej miał kłopoty mięśniowe, ale na szczęście od kilku miesięcy jest spokój.

Hermes Neves Soares (defensywny pomocnik, 39 lat): - Najstarszy w naszej kadrze. Cenię go nie tylko ze względu na grę, spokój na boisku, oczy wokół głowy, ale mam też duży szacunek dla niego, że jeszcze ma taki entuzjazm i zapał do pracy.

Michał Masłowski (pomocnik, 24 lata): - Chłopak, który ma największe atuty w linii pomocy. Oby to udowodnił w ekstraklasie. Może być jej gwiazdą. Bardzo duża wydolność, co mu pozwala na częste i nieszablonowe zagrania techniczne. Przy dobrym wyborze jest w stanie sam rozstrzygnąć losy meczu.

Jakub Wójcicki (skrzydłowy, 25 lat): - Duży postęp. Podobne parametry jak Masłowski, może z trochę słabszym uderzeniem, ale też z dużą wydolnością, nie bojący się gry jeden na jeden.

Sebastian Ziajka (boczny obrońca, pomocnik, 31 lat): - Chłopak, który w końcówce I ligi i teraz pokazuje, że tak jak u większości, dobre przygotowanie motoryczne pozwala mu swobodnie poruszać się po boisku. Jest to zawodnik uniwersalny, który może zagrać i na lewej obronie, i na lewej pomocy.

Paweł Abbott (napastnik, 31 lat): - Piłkarz nieźle grający ciałem, aczkolwiek mógłby to jeszcze poprawić. Dobry duch zespołu. Jeśli zawodnik jest dobrze przygotowany, a odnosi się to do wszystkich z naszej kadry, to wtedy głowa też dobrze funkcjonuje.

Rafał Leśniewski (napastnik, 28 lat): - Wiosną miał bardzo poważną kontuzję, uraz kolana i też mięśni brzucha. Dla niektórych zawodników okres dłuższej przerwy powoduje zachwianie równowagi, między innymi mentalnej. To jest typowy wysunięty napastnik, który lubi grać w kontakcie, bo ma ku temu predyspozycje. Jeśli jego aktywność w polu karnym będzie jeszcze większa to może napsuć krwi obrońcom.

Nowe twarze na Gdańskiej

Potem przyszła kolej na nowych zawodników.

Michał Markowski (stoper, 23 lata): - Trudno mi określić tego zawodnika, jest z nami za krótko (za trenera Tarasiewicza nie grał w Zawiszy, wrócił z wypożyczenia do Chojniczanki - przyp. Fa).

Piotr Kuklis (defensywny pomocnik, 27 lat): - Kuklisa znam z gry w Arce. To jest zawodnik, który w środku pola ma podobne parametry jak Hermes, który lubi grać w kontakcie, który w dodatku potrafi uderzyć z dystansu lub obsłużyć dobrym podaniem zawodników ofensywnych.

Sebastian Dudek (pomocnik, 33 lata): - Gracz środka pola, bardzo inteligentny zawodnik, który potrafi przyspieszyć lub zwolnić grę, kiedy trzeba.

Igor Lewczuk (boczny obrońca, 28 lat): - Silny, mocny, zwrotny obrońca, grający dobrze głową. Wywiera bardzo dużą presję na przeciwniku swoją agresywną i zdecydowaną grą.

Herold Goulon (defensywny pomocnik, 25 lat): - Przy tych warunkach, gabarytach chłopak obdarzony dobrą techniką. Bardzo dobry w odbiorze. Zawodnik, który jest uzupełnieniem linii obronnej.

Bacar Balde (boczny obrońca, 21 lat): - Lewa noga, rzadkość w naszej lidze, mało jest lewonożnych zawodników. Myślę, że bardziej zawodnik defensywny, niż ofensywny. I bardziej przyszłość naszego zespołu.

Młodzież - nasza przyszłość

A na koniec kilka słów o wychowankach Zawiszy, wicemistrzach Polski juniorów młodszych.

Damian Ciechanowski (boczny obrońca, 17 lat): - Miłe zaskoczenie, piłkarz stąd, z regionu. Jak na ten wiek bardzo rozsądnie grający i emanujący spokojem mimo małego doświadczenia (choć zagrał pełne 9 meczów w końcówce sezonu I ligi, to zaliczyliśmy go do wchodzących w zespół - przyp. Fa).

Jakub Łukowski (pomocnik, 17 lat): - Brakuje mu troszkę pewności, ale jak jej nabierze, to będzie dobrze. Trudno jest przeskoczyć od juniora do seniora. Podobny do Masłowskiego, może ma jeszcze mniej siły, ale swobodnie operuje piłką, ma przegląd, niezłe uderzenie. Bardzo ciekawy piłkarsko chłopak.

Korneliusz Sochań (pomocnik, 17 lat): - Zawodnik środka pola, ofensywny. Chłopak nie bojący się gry, kontaktu. Poprzez treningi z pierwszym zespołem i grę w Centralnej Lidze Juniorów, podobnie jak Łukowski, powinien udowodnić swoje walory.