Najgorszy wynik od dwunastu lat
Niemcy po porażce 2:3 w 1/8 finału z Holendrami zakończyli mistrzostwa Europy, których współgospodarzami są Włochy, Bułgaria, Macedonia Płn. oraz Izrael, poza czołową ósemką, co jest dla nich najgorszym wynikiem od 2011 roku, kiedy uplasowali się na 15. miejscu. Zespołowi nie pomógł powrót do reprezentacji doświadczonego Georga Grozera, najlepszego atakującego europejskiego czempionatu w 2017 roku.
– Pod względem doświadczenia boiskowego, to mieliśmy na parkiecie Georga Grozera i Denisa Kaliberdę, którzy wnieśli dużo do zespołu, ale reszta zawodników jest bardzo młoda. Wszystkie mecze w fazie pucharowej zawsze są trudne. W pierwszych dwóch setach było widać w drużynie dużo stresu, nie potrafiliśmy grać swojej siatkówki i popełnialiśmy dużo prostych błędów – ocenił trener niemieckiej ekipy Michał Winiarski.
Zapaść w niemieckiej kadrze
Niemiecka drużyna póki co nie może zaliczyć trwającego sezonu reprezentacyjnego do udanych, bowiem poza odpadnięciem w 1/8 finału mistrzostw Europy, zanotowała także 11. miejsce w Lidze Narodów. Szkoleniowiec uważa jednak, że w europejskim czempionacie jego podopieczni zaprezentowali się znacznie lepiej niż w pierwszej imprezie tego lata.
– Generalnie turniej był dla nas udany, bo graliśmy dobrze przez większość spotkań. – podkreślił Winiarski.
Według niego zawodnicy muszą nabrać zespołowego doświadczenia gry w decydujących meczach bez względu na to, kto stoi po drugiej stronie siatki.
– Przede wszystkim musimy się nauczyć grać spotkania, które są ważne. Co prawda mecz z Włochami zagraliśmy z luzem i pokazaliśmy fantastyczną siatkówkę przeciwko mistrzom świata, jednak w starciu z Holendrami, mimo tego że są wyżej notowaną ekipą w rankingu od nas, nie potrafiliśmy zaprezentować się równie dobrze – przyznał szkoleniowiec Niemców.
Jedyny polski trener na turnieju
Spośród 24 trenerów, którzy prowadzili zespoły w tegorocznej edycji mistrzostw Europy, Winiarski to jedyny Polak. Przyznał jednak, że nie traktuje tego jako specjalnego wyróżnienia.
– Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Cieszę się, że mam okazję zdobywać doświadczenie – stwierdził krótko.
Niedługo Niemcy zagrają w kwalifikacjach olimpijskich w grupie C, a ich rywalami o wywalczenie jednej z dwóch przepustek do Paryża będą m.in. Polacy. Turniej odbędzie się w dniach 30 września - 8 października w Xi’an Chinach.
(PAP)
