28-letni Włoch został zaprezentowany przez Legię jako nowy nabytek:
Do Warszawy przyleciał już we wtorek, lotem z Wenecji, przeszedł badania medyczne, a wczoraj podpisał kontrakt.
O transferze mówiło się od niedzieli, kiedy informację o nim zamieścił dobrze poinformowany w sprawach włoskiego "mercato" Gianluca Di Marzio.
Pasquato został drugim, zakontraktowanym w letnim oknie transferowym napastnikiem. Piłkarz, będący wychowankiem Juventusu, w pierwszym składzie "Starej Damy" nigdy się nie przebił. Jedyny oficjalny mecz w jej barwach rozegrał w 2008 roku, przeciwko Catanii. Poza tym był regularnie wypożyczany do innych włoskich klubów, a ostatnio do Rosji.
W drugą stronę powędrował młody napastnik Legii, Sandro Kulenović, który dołączył do Primavery, czyli młodzieżowego zespołu Juventusu. Może to być część transakcji wiązanej przy transferze Pasquato.
Wcześniej w tym oknie transferowym Legia zakontraktowała innego napastnika, Albańczyka ze szwajcarskiego FC Zurych, Armando Sadiku, który wczoraj w swoim debiucie zdobył bramkę.