Po odejściu Neymara do PSG Ousmane Dembele znalazł się na szczycie listy transferowej Barcelony. Borussia Dortmund ani myślała jednak sprzedawać francuskiego zawodnika. Z kolei Dembele wizja gry na Camp Nou spodobała się na tyle, że w geście protestu postanowił zbojkotować treningi w klubie z Signal Iduna Park. W odpowiedzi władze BVB odsunęły go od drużyny.
Od tego momentu wiadomo było, że Barcelonie i Borussii zależeć będzie na jak najszybszym rozwiązaniu kwestii transferu. W piątek kataloński klub poinformował o dopięciu wszystkich kwestii spornych. Blaugrana przeleje na konto BVB 105 mln euro oraz kolejne 40 w tzw. "bonusach".
Prezentacja Dembele w nowym klubie została zaplanowana na poniedziałek. Wtedy też urodzony w Vernon piłkarz parafuje 5-letnią umowę. Znajdzie się w niej klauzula z kwotą odstępnego wynoszącą 400 milionów euro. Francuski skrzydłowy w Barcelonie będzie występował z nr 11. Wcześniej grał z nim Neymar.
