Dziś w I lidze koszykarzy kończy się okienko transferowe. Żadnych ruchów nie odnotowaliśmy w drużynie KPSW Astorii.
<!** Image 3 align=none alt="Image 164666" sub="Wiaczesław Rosnowski (z prawej) opuścił drużynę Sportino Inowrocław / Fot. Dariusz Bloch">Do zmian natomiast doszło w drugim zespole z regionu występującym na tym szczeblu - Sportino. Po stronie ubytków odnotować należy odejście Wiaczesława Rosnowskiego, który postanowił poszukać dla siebie innego klubu. To poważna strata, bo doświadczony 36-letni Kazach z polskim obywatelstwem był kluczową postacią w ekipie prowadzonej przez Aleksandra Krutikowa. Był podstawowym zawodnikiem żelaznej pierwszej piątki Sportino; średnio w ciągu blisko 31 min na parkiecie zdobywał 13,6 pkt. Z kolei po stronie zysków zapisać należy Krzysztofa Jakóbczyka z Górnika Wałbrzych (śr. 37 min, 16 pkt i 5 as.).
<!** reklama>Ta roszada wymusi jednak na Krutikowie nieco inne ustawienie swoich zawodników na boisku, bo Rosnowski występował jako niski skrzydłowy, a Jakóbczyk jest obrońcą. Już dziś Sportino (4. miejsce w tabeli, bilans 11-4) w 17. kolejce I ligi zagra w Stargardzie Szczecińskim o godz. 17.00 ze Spójnią (9., 7-8).
<!** Image 2 align=right alt="Image 164666" sub="Hubert Radke (z piłką) z SIDEnu Toruń przeniósł się do Rosy Radom / Fot. Jacek Smarz">Trudne zadanie
KPSW Astorię Bydgoszcz (12., 4-11) czeka tej kolejce I ligi równie trudne, a może nawet jeszcze trudniejsze zadanie, choć jej atutem będzie własna hala przy ul. Waryńskiego i doping kibiców. Na Błonie przyjeżdża bowiem Rosa Radom (3., 11-4). Początek spotkania dziś o godz. 17.00.
Rosa jeszcze mocniejsza
Radomianie nie ukrywają, że w rozgrywkach I ligi chcą odegrać niepoślednią rolę i nie żałowali pieniędzy na transfery. Najbardziej spektakularnym jest pozyskanie Huberta Radkego (31 lat, 208 cm), który pierwszą część sezonu spędził w II-ligowym SIDEnie Toruń (śr. 21,9 pkt i 7,7 zb.). Jednak ten wywodzący się z Włocławka środkowy (w latach 2001-2004 grał w Noteci Inowrocław) nie mógł znaleźć wspólnego języka ani z trenerem Grzegorzem Sowińskim, ani z kolegami i w nie najlepszej atmosferze opuścił gród Kopernika. Jak widać - na ofertę pracy nie musiał długo czekać. Ostatnio koszulki Rosy przywdziali także gracze obwodowi z II-ligową przeszłością - Alan Urbaniak (poprzednio Sudety Jelenia Góra) i Paweł Piros (AZS Politechnika Radomska). Trener Rosy, Piotr Ignatowicz, będzie miał więc bardzo silną grupę zawodników - przede wszystkim podkoszowych. Oprócz Radkego, także Pawła Wiekierę (205), Tomasza Sosnowika (202) i Michała Nikiela (205).
Na koniec przenieśmy się na moment na parkiety Ford Germaz Ekstraklasy. Dwie byłe koszykarki Artego - Magdalena Rzeźnik (grała nad Brdą w poprzednim sezonie) oraz Aleksandra Kaja (odeszła z Bydgoszczy pod koniec ubiegłego roku) wzmocniły ŁKS Łódź.
<!** Image 4 align=none alt="Image 164666" sub="Aleksandra Kaja (z piłką) do końca sezonu będzie grała w ŁKS Łódź / Fot. Tadeusz Pawłowski">