Torunianie odpalili transferową bombę na piątkowej konferencji prasowej przed meczem Stali Gorzów. - Myślimy nad konstrukcją drużyny na kolejny sezon, chcemy walczyć o jak najwyższe cele. Z Patrykiem Dudkiem osiągnęliśmy porozumienie i zdecydował się przedłużyć kontrakt na dwa kolejne sezony. Wierzę, że kolejnych dwóch bardzo dobrych zawodników w tym zespole także będzie w najbliższym czasie. Praktycznie mamy już skład dograny na sezon 2023. Cieszę się, że jego filarem będzie Patryk Dudek - mówi Przemysław Termiński, właściciel toruńskiego klubu.
Patryk Dudek będzie więc zawodnikiem For Nature Solutions do 2024 roku. Tym samym uciął wszelkie transferowe spekulacje, bo z nieoficjalnych informacji wynikało, że żużlowiec już teraz otrzymywał konkretne propozycje z innych klubów. - Jestem zadowolony z tego, co zastałem w Toruniu, czas pokaże, czy to będzie dobra decyzja. Dla mnie to ważne, bo mam spokojną głowę przez dwa kolejne lata, nie muszę się przejmować różnymi dywagacjami. Nie należę do zawodników, którzy lubią często zmieniać kluby. Cieszę się z tego, co mam w Toruniu i mam nadzieję, że to będzie długa przygoda - powiedział Patryk Dudek.
Rozmowy na temat nowego kontraktu trwały kilkanaście dni. - Łatwo nie było, bo zawqodnicy mają swoje oczekiwania, potrzeby. Cieszę się, że udało się osiągnąć porozumienie. Staramy się budować jak najlepszą drużynę. To nie jest tania zabawa, więc zachęcam teraz kibiców do przychodzenia na mecze żużlowe. To kwestia budżetu, ale jeszcze ważniejsze jest motywowanie zawodników - dodaje Termiński.
Wychowanek Falubazu dołączył do toruńskiej drużyny przed tym sezonem. Początek rozgrywek w nowym otoczeniu miał trudny, ale ostatnio jeździ świetnie. Aktualnie ma 9. średnią w PGE Ekstralidze (2.18). W Grand Prix zajmuje aktualnie 8. miejsce, ale traci zaledwie 4 punkty do medalowej pozycji.
For Nature Solutions Apator walczy o jak najlepsze rozstawienie przed play off. W niedzielę torunianie mają bardzo ważny mecz ze Stalą Gorzów (godz. 16.30) i sporą szansę na trzy punkty (na wyjeździe przegrali 43:47).
