
W sobotę (9 października 2021) około godz. 1 w nocy wybuchł pożar w budynku przy ul. Kwiatowej.
Płonął opuszczony, dwukondygnacyjny budynek usługowy w podwórzu. Ogień opanował cały parter obiektu, było duże zadymienie. Gdy na miejsce dotarli strażacy, płomienie wychodziły już poza budynek i sięgały dachu.
Na miejscu był właściciel budynku, który twierdził, że wewnątrz nie powinien nikt przybywać. Podczas przeszukiwania pomieszczeń odnaleziono jednak jedną osobę. Znajdowała się na piętrze płonącego budynku. Niestety, nie można już było jej pomóc.

W sobotę (9 października 2021) około godz. 1 w nocy wybuchł pożar w budynku przy ul. Kwiatowej.
Płonął opuszczony, dwukondygnacyjny budynek usługowy w podwórzu. Ogień opanował cały parter obiektu, było duże zadymienie. Gdy na miejsce dotarli strażacy, płomienie wychodziły już poza budynek i sięgały dachu.
Na miejscu był właściciel budynku, który twierdził, że wewnątrz nie powinien nikt przybywać. Podczas przeszukiwania pomieszczeń odnaleziono jednak jedną osobę. Znajdowała się na piętrze płonącego budynku. Niestety, nie można już było jej pomóc.

W sobotę (9 października 2021) około godz. 1 w nocy wybuchł pożar w budynku przy ul. Kwiatowej.
Płonął opuszczony, dwukondygnacyjny budynek usługowy w podwórzu. Ogień opanował cały parter obiektu, było duże zadymienie. Gdy na miejsce dotarli strażacy, płomienie wychodziły już poza budynek i sięgały dachu.
Na miejscu był właściciel budynku, który twierdził, że wewnątrz nie powinien nikt przybywać. Podczas przeszukiwania pomieszczeń odnaleziono jednak jedną osobę. Znajdowała się na piętrze płonącego budynku. Niestety, nie można już było jej pomóc.

W sobotę (9 października 2021) około godz. 1 w nocy wybuchł pożar w budynku przy ul. Kwiatowej.
Płonął opuszczony, dwukondygnacyjny budynek usługowy w podwórzu. Ogień opanował cały parter obiektu, było duże zadymienie. Gdy na miejsce dotarli strażacy, płomienie wychodziły już poza budynek i sięgały dachu.
Na miejscu był właściciel budynku, który twierdził, że wewnątrz nie powinien nikt przybywać. Podczas przeszukiwania pomieszczeń odnaleziono jednak jedną osobę. Znajdowała się na piętrze płonącego budynku. Niestety, nie można już było jej pomóc.