
Wypadek w Brodnicy
14 maja tuż przed godz. 9.00 brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie o potrąceniu pieszej przy ul. Wyspiańskiego w Brodnicy. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia ustalili, że 76-letnia kobieta, została potrącona przez śmieciarkę. Kobieta w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku.

Wypadek pod Bydgoszczą
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem astra uderzył w tył jadącego przed nim opla vectry. Siła uderzenia spowodowała, że auto zaczęło rotować. W tym momencie w jego przód uderzył nadjeżdżający seat ibiza.
Trzy osoby z opla vectry zostały przewiezione do szpitala, gdzie jedna z nich, 55-letnia kobieta, zmarła.
- Bydgoscy policjanci prowadzą, pod nadzorem prokuratora, czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia - mówi podkom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.

Wypadek pod Świeciem
W poniedziałek (7.05.2018r.) około 14. 00 dyżurny świeckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Zdrojewo. Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący osobowym seatem potrącił 68-latka, który, jak wynika ze wstępnych ustaleń, chciał przejść na drugą stronę jezdni. Dopuszczalna prędkość na tym odcinku wynosi 90 km/h. Jak tłumaczył na miejscu kierowca (45l.) nie widział on pieszego, bo oślepiło go słońce, a gdy próbował ominąć było już za późno.
Jakie były ostateczne okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia wyjaśni śledztwo prowadzone przez policjantów pod nadzorem prokuratora.

Wypadek pod Chojnicami
Do wypadku doszło na drodze leśnej pomiędzy Kosobudami a miejscowością Brody w gm. Brusy. Kierujący motocyklem na łuku drogi, podczas wymijania z ciągnikiem rolniczym z dwoma przyczepami, z nieustalonych przyczyn uderzył w tylne lewe koło ostatniej przyczepy.
Na miejscu reanimowano rannego motocyklistę. Z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany lotniczym pogotowiem ratunkowym do szpitala w Bydgoszczy. 41-latek po kilku godzinach zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Mundurowi ustalili, że mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i kierował pod wpływem alkoholu. Kierujący ciągnikiem był trzeźwy.