Podejrzenia dotyczą m.in. rozdziału zaproszeń na telewizyjną galę z udziałem Stinga oraz - jak twierdzi toruński aktywista - nadużycia uprawnień przez władze miasta i samorządu województwa „poprzez przekazanie publicznych środków na organizację prywatnej imprezy, której efektem będą jeszcze większe zyski artysty i jego pośredników”.
Z budżetu miasta i samorządu województwa na telewizyjną galę wydano w sumie 500 tys. zł na występ.
Urząd Miasta w Toruniu poinformował dziś na swojej stronie internetowej, że CBA poprosiło o dokumentację związaną z występem Stinga. "Wszelkie potrzebne dokumenty i informacje zostaną przekazane przez Wydział Promocji Urzędu Miasta Torunia, który prowadzi tę sprawę" - informuje toruński magistrat.
Telewizyjna produkcja zorganizowana będzie 8 grudnia.