
Przekolorowany obraz świąt niczym z bajki Disney'a nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Choć święta mogą być wspaniałym czasem, nie brakuje im wad. Co jest najbardziej wkurzające w świętach? Zrobiliśmy w redakcji sondę. Zobaczcie, co nam z tego wyszło.

Świąteczne piosenki
Zaczynamy sztampowo? Oczywiście. Nie bez powodu gdzieś na początku września startują zakłady, komu dłużej uda się uniknąć usłyszenia Last Christmas. Prawdopodobnie jedyny sposób, by przetrwać, to poddać się temu. Ale my jeszcze walczymy. Jeszcze!

Musimy zrobić zakupy!
I nie ma znaczenia, czy chodzi o prezenty, czy zapasy jedzenia, jakby zbliżała się wojna. Zakupy trzeba zacząć robić przynajmniej na miesiąc przed świętami. Ważna jest również regularność - wszystkie weekendy powinniśmy spędzać w galeriach handlowych. Bo przecież tyle jeszcze trzeba kupić!

Pojadę sobie postać w korku
No bo wiadomo - zimno na dworze, wychodzić z auta się nie chce, więc modne stało się stanie w korkach. Sport ten szczególnie popularny jest w okolicach centrów handlowych. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą jakichś przegryzek i herbaty w kubku termicznym. Jak stać, to z klasą!