Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomek, dzię-ku-je-my! za emocje... [KOMENTARZ]

Marek Fabiszewski
Marek Fabiszewski
Marek Fabiszewski Tomasz Czachorowski
Wszystko ma swój koniec, także kariera sportowca, ale koniec nie musi oznaczać odejścia w sportowy niebyt. Może też oznaczać początek nowej przygody, zwłaszcza jeśli chodzi o Tomasza Golloba.

Adam Małysz po skakaniu przerzucił się na starty w Rajdzie Dakar, żużlowca ciągnie tam Rafał Sonik (stąd podarowany pustynny piasek).

Dla Tomasza niedzielne pożegnanie z reprezentacją (za drugim podejściem, rok temu nie wyszło organizacyjnie) było tylko, albo aż (to z pozycji kibica) rozstaniem z biało-czerwonym plastronem. W lidze jeszcze pojeździ, może nawet jeszcze w bydgoskiej Polonii?

Gdy cały Stadion Narodowy dziękował bydgoskiemu żużlowcowi, a on kibicom, gdy tak stał na środku wzruszony, od razu przypomniały mi się wszystkie sobotnie wieczory spędzone w „Pubie Student” (niedaleko stadionu Polonii), gdzie się oglądało kolejne zawody Grand Prix z udziałem Tomka.

Wracają wspomnienia i emocje są nie mniejsze niż wtedy. Warto było zostawić trochę zdrowia w pubie. Dzięki, to było coś wielkiego, coś przez wielkie „C”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!