Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Policjanci z Wyżyn otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z bloków przy ulicy Spokojnej.
Przed domem funkcjonariusze usłyszeli krzyki i wyzwiska dobiegające z ostatnich pięter. Gdy policjanci weszli na górę, mężczyzna wszedł do windy i zjechał na parter. W trakcie ucieczki wybił szybę w drzwiach windy. Gdy zeszli na dół, mężczyzny już nie było.
Po chwili usłyszeli dzwonek alarmowy od windy. Okazało się, że uciekinier zaciął się w windzie na szóstym piętrze. Na miejsce trzeba było wzywać pracowników pogotowia dźwigowego, którzy otworzyli drzwi od windy.
Zatrzymany 36-latek był pijany. Miał około dwóch promili alkoholu w organizmie.
Śledczy z bydgoskich Wyżyn na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut uszkodzenia mienia. Jak się okazało, podejrzany uszkodził też zamki oraz drzwi windy. Straty oszacowano na blisko 2000 złotych. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.