https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To się kibicom nie spodobało. Tak skończył się mecz Metalkasu Pałac Bydgoszcz. Zobaczcie, jak dopingowaliście siatkarki

Joachim Przybył
Jakub Stykowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Siatkarki Metalkasu Pałacu Bydgoszcz z trzecią porażką w sezonie. Po raz pierwszy jednak nie zdołały ugrać choćby jednego seta.

Metalkas Pałac Bydgoszcz - Developres Rzeszów 0:3 (14:25, 16:25, 18:25)

Metalkas Pałac: Rajlić, Łyczakowska, Nowakowska, Makarewicz, Paluszkiewicz, Dorsman, Jagła (l) oraz Kurerova, Witowska, Steković, Sidor.

Bydgoszczanki mają już na koncie jedną dużą niespodziankę w tym sezonie, a w 4. kolejce podejmowały niepokonane w trzech pierwszych meczach rzeszowianki. W 1. secie gospodynie trzymały się tylko do stanu 6:8, potem przewaga Developresu już tylko rosła. Bydgoszczanki miały duże problemy z przyjęciem i tym samym skutecznością w ataku, rywalki miały sporo czasu do ustawienia skutecznego bloku.

Drugi set zaczął się inaczej: Developres na samym początku zbudował przewagę (6:1), ale bydgoszczanki szybko odrobiły straty i wydawało się, że tym razem emocji będzie nieco więcej. Nic z tego. Było już 7:8, ale Metalkas Pałac stracił punkt po weryfikacji wideo, a potem jeszcze pięć kolejnych po własnych błędach lub kontrach w wykonaniu Fedusio i Machado. Seria punktowa 2:12 rozwiała wszelkie złudzenia miejscowych kibiców.

Najdłużej siatkarki Metalkas Pałacu opierały się w trzecim secie, ale od stanu 14:16 już wyraźnie dominowały rzeszowianki.

To była trzecia porażka w czwartym meczu Metalkas Pałacu. I to nie jedyne złe wieści z Łuczniczki. Poważnej kontuzji doznała Jovana Steković, która na noszach opuściła bydgoską halę.

Kolejna szansa na punkty 26 października, wtedy bydgoszczanki zagrają na wyjeździe z BKS Bielsko-Biała.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski