
Tak dzieci w Bydgoszczy chcą zarobić na wakacje
Niektóre dzieci w wakacje czekają, aż im coś "skapnie" z kieszonkowego. Te, które nie mają na to szans, albo wolą wziąć sprawy w swoje ręce, szukają pracy i polecają swoje usługi.
Na jednej z klatek przy ulicy Gabrieli Zapolskie na Szwederowie zawisło niedawno odręcznie napisane ogłoszenie. Młodzieżowa Grupa Pomocy Zwierzętom - bo tak się nazwali ogłoszeniodawcy - chce wyprowadzać zwierzęta na spacery, gdy ich właściciele nie mają na to czasu, ani ochoty. Zwierzęta nie mogą być jednak agresywne, muszą być za to szczepione. Ile młodzież liczy sobie za taka usługę? Czy taka forma zarobkowania w wakacje jest odpowiednia dla młodzieży?
Zobacz recenzję filmu "Przebudzenie dusz":

Czy taka forma zarobkowania jest odpowiednia dla dzieci i młodzieży?
Na jednej z klatek przy ulicy Gabrieli Zapolskie na Szwederowie zawisło niedawno odręcznie napisane ogłoszenie. Młodzieżowa Grupa Pomocy Zwierzętom - bo tak się nazwali ogłoszeniodawcy - chce wyprowadzać zwierzęta na spacery, gdy ich właściciele nie mają na to czasu, ani ochoty. Zwierzęta nie mogą być jednak agresywne, muszą być za to szczepione. Ile młodzież liczy sobie za taka usługę? Czy taka forma zarobkowania w wakacje jest odpowiednia dla młodzieży?

Na jednej z klatek przy ulicy Gabrieli Zapolskie na Szwederowie zawisło niedawno odręcznie napisane ogłoszenie. Młodzieżowa Grupa Pomocy Zwierzętom - bo tak się nazwali ogłoszeniodawcy - chce wyprowadzać zwierzęta na spacery, gdy ich właściciele nie mają na to czasu, ani ochoty. Zwierzęta nie mogą być jednak agresywne, muszą być za to szczepione. Ile młodzież liczy sobie za taka usługę? Czy taka forma zarobkowania w wakacje jest odpowiednia dla młodzieży?
Zobaczcie całe ogłoszenie ►

Na jednej z klatek przy ulicy Gabrieli Zapolskie na Szwederowie zawisło niedawno odręcznie napisane ogłoszenie. Młodzieżowa Grupa Pomocy Zwierzętom - bo tak się nazwali ogłoszeniodawcy - chce wyprowadzać zwierzęta na spacery, gdy ich właściciele nie mają na to czasu, ani ochoty. Zwierzęta nie mogą być jednak agresywne, muszą być za to szczepione. Ile młodzież liczy sobie za taka usługę? Czy taka forma zarobkowania w wakacje jest odpowiednia dla młodzieży?