Do niedawna sporo mówiło się, że Piątek trafi do Tottenhamu, ale Spurs woleli wypożyczyć napastnika, na co nie zgadzał się Milan. Bardziej konkretna okazała się Hertha Berlin, która wyłożyła na stół niespełna 30 milionów euro i prawdopodobnie dopięła swego.
Informacje o transakcji podaje Fabrizio Romano, czyli jeden z najlepiej zorientowanych dziennikarzy we włoskiej piłki. Jego zdaniem Polak zgodził się na grę w Bundeslidzę i w czwartek przejdzie testy medyczne w Berlinie, po których podpisze czteroletni kontrakt z nowym klubem.
Tym samym kończy się chyba największa saga tego okienka transferowego, bo zdaniem mediów El Pistolero był już blisko Tottenhamu, Chelsea, Barcelony, czy innych Europejskich gigantów. Hertha Berlin wydaje się krokiem w tył, ale być może warto zrobić jeden taki, by następnie wykonać dwa do przodu. Celem Piątka jest bowiem odbudowanie formy, którą imponował w zeszłym sezonie, dzięki czemu Milan wykupił go z Genoi za 30 milionów euro.
