
Każda ma prawie 9 m długości, ponad 4 m wysokości i szerokości, pod maską 450-konny silnik. Oświetlone 160 metrami światełek ledowych robią wrażenie. Mowa oczywiście o dwóch ciężarówkach Coca-Coli, które w sobotę zatrzymały się na Starym Rynku.
Można było m.in. zrobić zdjęcie w Pokoju Świętego Mikołaja, własnoręcznie przygotować prezent w „fabryce upominków” czy spersonalizowaną puszkę Coca-Cola. Można też było sfotografować się z najbliższymi w specjalnej GIF-budce.
Śniegu nie ma? Nic nie szkodzi, bo saniami Świętego Mikołaja można było przejechać się wirtualnie, zakładając specjalne okulary. Imprezę zakończył się fajerwerkowym show, które poprzedził koncert Cleo.
Jakie atrakcje czekają jeszcze na Starym Rynku

Każda ma prawie 9 m długości, ponad 4 m wysokości i szerokości, pod maską 450-konny silnik. Oświetlone 160 metrami światełek ledowych robią wrażenie. Mowa oczywiście o dwóch ciężarówkach Coca-Coli, które w sobotę zatrzymały się na Starym Rynku.
Można było m.in. zrobić zdjęcie w Pokoju Świętego Mikołaja, własnoręcznie przygotować prezent w „fabryce upominków” czy spersonalizowaną puszkę Coca-Cola. Można też było sfotografować się z najbliższymi w specjalnej GIF-budce.
Śniegu nie ma? Nic nie szkodzi, bo saniami Świętego Mikołaja można było przejechać się wirtualnie, zakładając specjalne okulary. Imprezę zakończył się fajerwerkowym show, które poprzedził koncert Cleo.
Jakie atrakcje czekają jeszcze na Starym Rynku

Każda ma prawie 9 m długości, ponad 4 m wysokości i szerokości, pod maską 450-konny silnik. Oświetlone 160 metrami światełek ledowych robią wrażenie. Mowa oczywiście o dwóch ciężarówkach Coca-Coli, które w sobotę zatrzymały się na Starym Rynku.
Można było m.in. zrobić zdjęcie w Pokoju Świętego Mikołaja, własnoręcznie przygotować prezent w „fabryce upominków” czy spersonalizowaną puszkę Coca-Cola. Można też było sfotografować się z najbliższymi w specjalnej GIF-budce.
Śniegu nie ma? Nic nie szkodzi, bo saniami Świętego Mikołaja można było przejechać się wirtualnie, zakładając specjalne okulary. Imprezę zakończył się fajerwerkowym show, które poprzedził koncert Cleo.
Jakie atrakcje czekają jeszcze na Starym Rynku

Każda ma prawie 9 m długości, ponad 4 m wysokości i szerokości, pod maską 450-konny silnik. Oświetlone 160 metrami światełek ledowych robią wrażenie. Mowa oczywiście o dwóch ciężarówkach Coca-Coli, które w sobotę zatrzymały się na Starym Rynku.
Można było m.in. zrobić zdjęcie w Pokoju Świętego Mikołaja, własnoręcznie przygotować prezent w „fabryce upominków” czy spersonalizowaną puszkę Coca-Cola. Można też było sfotografować się z najbliższymi w specjalnej GIF-budce.
Śniegu nie ma? Nic nie szkodzi, bo saniami Świętego Mikołaja można było przejechać się wirtualnie, zakładając specjalne okulary. Imprezę zakończył się fajerwerkowym show, które poprzedził koncert Cleo.
Jakie atrakcje czekają jeszcze na Starym Rynku