Teresa Wójcik skończyła 104 lata! Rok temu seniorka pokonała koronawirusa

- Jaka jest recepta na dożycie sędziwego wieku 104 lat? - pytano Teresę Wójcik podczas jej urodzin.

- Brak pieniędzy na pogrzeb! Nie mam na pogrzeb, więc muszę dalej żyć! - wypaliła pani Teresa podczas imprezy.

Poczucia humoru nie brakowało jej nigdy. W dniu 104. urodzin też sypała kawałami, ale rok temu nie było jej do śmiechu.
Była najstarszą Polką, która zachorowała na COVID-19.

Zakaziła się już w pierwszej fali pandemii, wiosną 2020 roku. Przez miesiąc leżała w szpitalnej izolatce. Zmarkotniała, nie chciała jeść. Dopiero po wyjściu ze szpitala okazało się, że nie wiedziała, dlaczego tam trafiła i że miała zakaźną chorobę. Myślała, że została zamknięta w izolatce za karę!

- Do dzisiaj babcia mówi, że była w szpitalu karnym, mimo że niczego nie przeskrobała! - mówi Małgorzata Kott, wnuczka Teresy Wójcik. - W ogóle nie czuła, że ma koronawirusa. Do dzisiaj nie bierze żadnych leków, tylko same witaminki.

- Pani Teresa jest najstarszą naszą mieszkanką spośród 108 osób - mówi Andrzej Rusek, dyrektor Stobrawskiego Centrum Seniora w Kluczborku. - Jest w wyśmienitej formie, towarzyska i uśmiechnięta. Każdemu życzyłbym, żeby dożył tak sędziwego wieku w takim stanie zdrowia.

Teresa Wójcik w domu spokojnej starości mieszka zresztą od niedawna. Jeszcze w wieku 101 lat mieszkała sama w swoim mieszkaniu w Wędryni.

- Po śmierci mojego taty, a jej syna, sama zadzwoniła, że nie daje już sobie sama rady. Najpierw zabrałam ją do siebie do Niemiec, ale po pół roku powiedziała, że starych drzew się nie przesadza i że mam ją odwieźć do Polski - mówi Małgorzata Kott.

Najpierw jednak trzeba było przekonać panią Teresę, żeby wsiadła do samolotu, który zabierze ją do Polski.

- Babcia zarzekała się wcześniej, że nigdy w życiu nie wsiądzie do samolotu, bo słyszała gdzieś, że ci, którzy latają samolotami, to długo nie pożyją! - śmieje się Małgorzata Kott.

Okazało się, że to jakiś fake news, bo Teresa Wójcik właśnie skończyła 104 lata. Urodziła się jeszcze podczas I wojny światowej, 16 września 1917 roku.

Jej receptą na długowieczność oczywiście nie jest brak pieniędzy na pogrzeb, tylko poczucie humoru, które zwalcza stres, tak groźny dla naszego zdrowia!

Długowieczność ma jednak także swoje cienie. Teresa Wójcik cieszy się żelaznym zdrowiem, ale pochowała obu swoich synów. Seniorka z Wędryni doczekała się też 4 wnuków i 9 prawnuków.

Jak podaje serwis Najstarsi Polacy, najstarszą Polką jest obecnie 114-letnia Tekla Juniewicz (urodziła się 10 czerwca 1906 r.) z Gliwic. Jest ona również najstarszą Polką w historii. Najstarszą mieszkanką Opolszczyzny była Helena Zwiernicka z Opola (1904-2013), która dożyła 109 lat.