Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teraz zwyczajnie cieszę się życiem

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
ROMAN ANDRZEJEWSKI, z wykształcenia prawnik, były zastępca komendanta rejonowego policji Bydgoszcz-Fordon:

ROMAN ANDRZEJEWSKI, z wykształcenia prawnik, były zastępca komendanta rejonowego policji Bydgoszcz-Fordon:

<!** Image 2 align=right alt="Image 174500" sub="Roman Andrzejewski / Fot. Krzysztof Błażejewski">- Na emeryturze jestem już od 18 lat. W policji wówczas były bardzo korzystne warunki odejścia na emeryturę. Skorzystałem z sytuacji, podobnie jak wielu moich kolegów w tamtym czasie. Nikt nie był pewien, czy w przyszłości utrzymanie tego statusu będzie możliwe. Ponadto szły nowe czasy i wyzwania, nikt nie wiedział, co przyszłość przyniesie.

Nie odchodziłem z policji po to, by odpoczywać i nic nie robić. Zdawałem sobie sprawę, że kształtuje się wówczas nowa Polska, że nie zabraknie dla mnie zajęcia i nadchodzą takie czasy, że każdy będzie mógł bez dawnych ograniczeń zajmować się tym, czym chce i lubi.

Na nudę na emeryturze nigdy nie narzekałem i nie narzekam do tej pory. Nie mam działki i nie wędkuję, a mimo to mam czas całkowicie wypełniony. Prowadzę w ograniczonym zakresie działalność doradczo-prawniczą, wykorzystuję wiedzę zdobytą na studiach i doświadczenie uzyskane przez lata pracy. Wprawdzie mówiło się kiedyś, że wszyscy Polacy znają się na dwóch rzeczach: na prawie i na medycynie, ale to nie pokrywa się z rzeczywistością. Prawo polskie jest - mimo tak wielu zmian - w ostatnich latach nadal mało spójne. Trudno jest też nadążać za jego ustawicznymi modyfikacjami. Coraz więcej ludzi ma w tej sytuacji różne problemy, wynikające z interpretacji zapisów prawa, i poszukuje pomocy.

<!** reklama>Nie da się ukryć, że żyjemy w czasach coraz powszechniejszego konsumpcjonizmu. Wszyscy chcą na wszystkim zarobić. Zwykły obywatel ma z reguły niewielkie szanse w starciu z korporacjami i bankami, które wymyślają coraz to nowsze triki reklamowe i promocyjne, by zwabić klienta. Ten z kolei - często nieświadomie - zobowiązuje się do wypełniania niekorzystnej dla niego umowy, zwykle spisanej drobnym maczkiem na kilku stronach, a refleksja przychodzi często za późno. Takie sytuacje obserwuję na co dzień. Widzę także permanentną opieszałość w załatwianiu spraw w różnych urzędach, brak kompetencji urzędników i to, że ciągle czują się silniejsi od petenta.

Dużo ponadto podróżuję, zwiedzam, mogę wreszcie realizować to, na co wcześniej nie było czasu, albo możliwości. A ponadto zwyczajnie cieszę się życiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!