Liderka światowego rankingu tenisistek - Iga Świątek przegrała z Francuzką Alize Cornet 4:6, 2:6 i odpadła z turnieju singlistek na Wimbledonie.
- To wisiało w powietrzu - wyjaśnia Wojciech Fibak. - Zabrakło timingu ze strony forhendowej. W początkowej fazie turnieju na Wimbledonie, słabsze rywalki nie umiały jeszcze tego wykorzystać. A Alize Cornet to cwana lisica, która wie, na czym polega ta zabawa. Czuła, że może pokonać Polkę. Bardzo współczuję Idze, jest mi bardzo przykro.

Wideo