
Te produkty w czasie epidemii koronawirusa podrożały najbardziej - szczegóły w dalszej części galerii.

W kwietniu najbardziej podrożały (według Konfederacji Lewiatan) zboża i pieczywo o 8,7 proc. w porównaniu do ubiegłego roku, mięso wieprzowe (17 proc.), wyroby mleczne (3,6 proc), cukier (7,8 proc.) , owoce (22,1 proc.), warzywa o 8,1 proc.

- Drób, jaja, tłuszcze, czyli nieliczne taniejące dobra z trudem pozwalają na stworzenie zbilansowanej diety - uważa - dr Sonia Buchholtz, ekspertka Konfederacji Lewiatan. - Ceny jedzenia nadal będą rosły z uwagi na warunki atmosferyczne. Zatem, mimo recesji, żywności ten trend ominie. Przy przeciętnie pogarszającej się sytuacji dochodowej konsumentów w kolejnych miesiącach, to fatalna informacja. Jeśli zaś polska żywność stanie się atrakcyjna dla klientów zagranicznych, ze względu na jej renomę i korzystny kurs walutowy, problem będzie się pogłębiał.

W ostatnich tygodniach ceny niektórych produktów żywnościowych urosły nawet o 100 proc. - oto niepokojące wnioski z monitoringu cen (w sklepach stacjonarnych i internetowych) prowadzonego przez UOKiK.
Według Tomasza Chróstnego, prezesa UOKiK, sieci handlowe otrzymały jasny sygnał, żeby trzymać ceny na poziomie z lutego. Kontrolerzy porównują je do marca, kwietnia i maja. Natknęli się na niepokojące wzrosty cen warzyw czy mięsa drobiowego (ogólnie jest ono tańsze, ale np. w marcu niektórzy sprzedawcy zaoferowali np. pierś z kurczaka w cenie 25 zł/kg).