Owszem, broniłem papieskiego dzieła na kamienicy przy Nakielskiej, lecz bardziej z przekory niż z przekonania.
Natomiast przed twórcami dwóch najnowszych dzieł muralowej sztuki - z okolic więzienia w Fordonie i z Garbarów - chylę czoła bez zastrzeżeń i puszczania oka. W pierwszym z nich świetnie wkomponowano podobiznę Rejewskiego w fakturę muru z cegły, drugie czaruje świetnym wykorzystaniem malarskiej iluzji. Brawo!
Program 300 plus - jak otrzymać wsparcie finansowe?