Jak wyjaśnia toruński synoptyk Rafał Maszewski - upalną aurę zawdzięczać będziemy rosnącemu w siłę wyżowi rosyjskiemu i zmianie kierunku wiatru z północnego na południowo – zachodni. Najgoręcej będzie w sobotnie południe i popołudnie, gdy słupek rtęci w termometrach podniesie się do 31 kresek.
Noce i poranki także będą bardzo ciepłe – od 18 do 20 stopni, co oznacza typowo tropikalne noce, podczas których trudno się zasypia i nie wypoczywa tak dobrze jak w niższej temperaturze.
To też może Cię zainteresować
Czeka nas zatem przynajmniej do soboty upalny weekend. Kąpieliska znów zapełnią się spragnionymi ochłody ludźmi, w tym dziećmi i młodzieżą korzystającymi z ostatnich dni wakacji. Dlatego ratownicy WOPR apelują o rozsądek nad wodą.
W niedzielę ochłodzenie
Najnowsza prognoza przewiduje ochłodzenie już w niedzielę, gdy maksymalna temperatura ustali się na 25 -26 stopni. Wcześniej synoptycy wskazywali raczej na poniedziałek jako na dzień, w którym z zachodu – znad Atlantyku - przyjdzie front atmosferyczny.
Przez kilka ostatnich dni sierpnia nadal ma się ochładzać – w poniedziałek będą to nie więcej niż 23 stopnie (może też popadać i zagrzmieć), we wtorek 22, w środę 21. Podobnie będzie na początku września.
To też może Cię zainteresować
- To jednak nie oznacza końca typowo letniej aury. W pierwszej połowie września mogą się jeszcze zdarzyć dni z temperaturą sięgającą 30 stopni Celsjusza – dodaje Rafał Maszewski.
