- To był celowy atak skierowany w drużynę Borussii - tak wynika ze wstępnych ustaleń dortmundzkiej policji. - Żadne konkretne przyczyny nie są jednak znane. Nie wykluczamy niczego. Na środę planujemy szeroko zakrojoną akcję, żeby zabezpieczyć spotkanie.
- Kwalifikacja prawna tego czynu to próba zabójstwa. Na miejscu znaleziono ładunki wybuchowe. Na razie nie możemy powiedzieć co to konkretnie jest - stwierdziła przedstawicielka prokuratury w Essen. Poszkodowany w zdarzeniu został tylko Marc Bartra. Ucierpiała jego lewa ręka. Obrońcę przewieziono do szpitala. Przeszedł operację nadgarstka.
Więcej informacji o wybuchu obok autokaru Borussii
"Padliśmy na podłogę, a ci którzy nie zdążyli skulili się". Piłkarze Borussii o eksplozji
Do eksplozji doszło w tym miejscu:
Piłkarze Borussii pozostali w hotelu:
wideo: Press Focus/x-news