Spis treści
Wystrój mieszkań w czasach PRL-u był specyficzny. Charakterystyczne meble z lat 60., 70. i 80. pamięta do dziś niemal każdy z nas. Przaśne tapety, wersalki, regulowane ławy, meblościanki i półkotapczany – to obraz peerelowskiego dużego pokoju i dziecięcego. Polskie realia sprzed pół wieku nie pozwalały na luksusy. Brakowało nie tylko żywności w sklepach, ale także materiałów budowlanych i importowanych rzeczy. Efekt był taki, że wnętrza domów i mieszkań były do siebie podobne. Dziś meble z PRL-u są bardzo modne, a ich ceny na portalach aukcyjnych zawrotne.
Wystrój pokoi w czasach PRL-u
Wyposażenie pokoi, zarówno dużych, jak i dziecięcych, miało swój niepowtarzalny styl i jednocześnie wielofunkcyjność. Duży pokój w czasach PRL był centralnym miejscem spotkań rodzinnych, pełniącym zarówno funkcję salonu, pokoju dziennego, a i nierzadko sypialni. Niemal w każdym królowały boazerie, tapety, toporne meblościanki, tapczany, komody "jamniki", podkręcane ławy, „fotele Nowaków”. Wystrój wnętrza dopełniały eleganckie kryształy, sztuczne kwiaty i owoce, ceramika, porcelanowe kury, tureckie dywany i serwety, a na ścianach obrazki z postaciami religijnymi.
Popularne meble z lat 60., 70. i 80.
- Wersalki były solidnymi meblami do siedzenia, które służyły również jako łóżko. Miały drewnianą konstrukcję i tapicerowany materiał na siedzisku z oparciem.. Ten mebel był dostępny w różnych odcieniach beżu, brązu lub czerwieni – najczęściej bordowym.
- Meblościanki składały się z modułowych elementów, takich jak szafki, półki, witryny czy biurko, które można było łączyć według własnych potrzeb. Ten siermiężny mebel charakteryzował się prostym, geometrycznym wzornictwem. Najważniejsze, że łączył funkcję przechowywania ubrań z możliwością dekoracyjną i ekspozycyjną pamiątek, zdjęć, wazonów, serwet, kryształów i innych bibelotów.
- Dodatkowo w pokoju dziecięcym popularnym meblem był półkotapczan, który pełnił rolę kanapy w ciągu dnia i łóżka w nocy. Były wykonane z drewna lub płyty laminowanej, a ich charakterystyczną cechą było rozkładane na płasko oparcie, tworzące powierzchnię do spania.
Kuchnie z PRL-u
Mówi się, że kuchnia to serce domu. Nowoczesna kuchnia i jej wyposażenie w naszych domach ma obecnie niewiele wspólnego z wystrojem kuchni z lat PRL. Wówczas z powodu niedoboru mieszkań i asortymentu w sklepach kuchnie były małe (najczęściej przypominały aneks kuchenny), niedoświetlone i słabo wentylowane. Wszystkie bardzo do siebie podobne. Przygotowane posiłki podawało się domownikom przez specjalnie okienko. Na pewno kuchnie były królestwem kobiet. W latach 60., 70., 80 i na początku 90. podstawę każdej kuchni stanowił najczęściej kredens o prostych szafkach w kolorze mleka. Siedziało się przy stole nakrytym ceratą i na taboretach. Zajmowały mało miejsca, bo można je były wsunąć pod stół.
Peerelowskie łazienki
Łazienki w PRL nie należały do przyjaznych wnętrz. Ich wystrój był skromny, wręcz skąpy, ciemny i mało oryginalny. Pomieszczenie było urządzone oszczędnie i praktycznie, wyłożone kafelkami od podłogi po sam sufit. Najważniejsze, by zaspokajała niezbędne potrzeby sanitarne. Było w niej mało miejsca, a pomieścić musiała wiele urządzeń i przedmiotów. Wszystko dlatego, że na sklepowych półkach brakowało nie tylko towaru spożywczego, ale i budowlanego czy higienicznego. Tylko zamożniejsi mogli sobie pozwolić na glazurę i terakotą.
Nikt nie znał podwójnej umywalki, gustownego oświetlenia czy elektrycznych pralek. Lamperia, żeliwna wanna, ebonitowa deska sedesowa i górnopłuk nad sedesem to nieodzowny wnętrzarski obraz z lat 70. To samo można powiedzieć o kranach z dwoma kurkami oraz umywalce z widocznym syfonem. Królowały akcesoria z tworzywa sztucznego: półki łazienkowe, wieszaki na ręczniki, zasłony prysznicowe, uchwyty na szczoteczkę do zębów i mydło, szczotki do WC, wagi łazienkowe z suwakami. Sam papier toaletowy był towarem deficytowym. Po latach ręcznego prania, pojawiła się Frania – wirnikowa pralka, która została najlepszą „przyjaciółką” kobiety, choć na rynku produkowane były jeszcze te firmy Predom i Polar.
Moda na powrót mebli z PRL
Dziś wystrój i wyposażenie jedni uważają za mdły, w innych budzą nostalgiczne wspomnienia. Co ciekawe, coraz częściej stanowią inspirację dla nowoczesnych aranżacji wnętrz, łącząc wartości estetyczne i praktyczne rozwiązania. Meble w stylu vintage są dziś bardzo modne. Ich ceny na portalach aukcyjnych sięgają od kilkuset do kilkunastu tysięcy złotych. Nie trzeba urządzać mieszkania rodem z PRl-u. Wystarczy pojedynczy mebel, komplet wypoczynkowy lub dekoracja, by pomieszczenie miała swój klimat.
