Tak spędzą Wigilię znani i rozpoznawalni bydgoszczanie. Zobaczcie, co nam powiedzieli!
Krzysztof Drozdowski, pasjonat i regionalista, autor wielu publikacji i historii Bydgoszczy i Pomorza: - Tegoroczna wigilia Bożego Narodzenia będzie na pewno całkowicie inna niż wszystkie poprzednie. Nawet podczas wojen nie było tak, że rodziny były od siebie odseparowane. Niestety obecna sytuacja pandemiczna właśnie tę separację na nas wymusza. To trudne, gdyż czas świat jest tym momentem, w którym wszyscy powinniśmy się łączyć ze sobą. Pomimo tego staram się by jak co roku wprowadzić swoich domowników w świąteczny nastrój. Kultywujemy tradycję. Przykładowo w tym roku postanowiliśmy, że przygotujemy takie potrawy jakie spożywali nasi pradziadkowie jeszcze przed I wojną światową. M.in. z tego powodu nie będzie u nas karpia, który swą wigilijną tradycję ugruntował dopiero po II wojnie światowej. Stawiamy więc w tym roku najmocniej na śledzia w różnych odmianach.