Między meblami zauważyli leżącego kota. Zwierzę było mokre, zaniedbane, wygłodzone i nie mogło o własnych siłach się poruszać.
Mężczyzna oznajmił, że kot „śmierdział”, więc postanowił go wykąpać w misce.
Policjanci wezwali na miejsce straż miejską. Strażnicy zaopiekowali się zwierzęciem i przewieźli je do kliniki weterynarii. Patrol zatrzymał 43-latka i przewiózł go do policyjnego aresztu. Zatrzymany miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Śledczy z bydgoskiego Szwederowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawią podejrzanemu zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia.