
Szkoły szykują się do rozpoczęcia roku szkolnego. "Najtrudniej będzie zachować dystans"
W szkołach w regionie trwają intensywne przygotowania do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Dyrektorzy łamią sobie głowę, jak sprostać wszystkim wytycznym sanitarnym. Mówią zgodnie: - Najtrudniej będzie zachować dystans.
Wytyczne sanitarne zostały opracowane przez MEN, GIS i Ministerstwo Zdrowia w związku z trwającą epidemią koronawirusa. Czytaj więcej na kolejnych slajdach. Przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Szkoły szykują się do rozpoczęcia roku szkolnego. "Najtrudniej będzie zachować dystans"
W wytycznych zaleca się, np. takie zorganizowanie pracy, aby można było zachować dystans społeczny w szkole, na bieżąco dezynfekować i wietrzyć pomieszczenia, wydawać posiłki na zmiany itp.
Każda osoba wchodząca do budynku powinna dezynfekować ręce, a uczniowie często je myć, najlepiej zaraz po przyjściu do szkoły.
Uczniowie nie muszą nosić maseczek w szkole, ale nie ma też zakazu.
O problemach, z jakimi szefowie szkół muszą się uporać przed nowym rokiem szkolnym - na kolejnych slajdach.

Szkoły szykują się do rozpoczęcia roku szkolnego. "Najtrudniej będzie zachować dystans"
W większości szkół nie będzie 1 września br. uroczystych akademii.
- W tym roku zrezygnowaliśmy z uroczystego apelu na rozpoczęcie roku szkolnego - mówi Marek Dobucki, dyrektor SP 37 w Bydgoszczy.
W SP 37 w Bydgoszczy dzieci spotkają się ze swoimi wychowawcami, którzy będą czekać na nich przed szkołą i razem pójdą do sal. - Wyznaczyliśmy dla klas różne wejścia i godziny. Osoby dorosłe muszą mieć zakryte usta i nos oraz mieć jednorazowe rękawiczki. Obowiązkowa będzie dezynfekcja rąk i zachowanie dystansu - dodaje dyrektor Dobucki

Szkoły szykują się do rozpoczęcia roku szkolnego. "Najtrudniej będzie zachować dystans"
MEN zdecydowało, że to dyrektor szkoły ma tak zorganizować zajęcia, aby były one bezpieczne dla uczniów i nauczycieli.
- Zostaliśmy pozostawieni sami sobie – ubolewa Wiesław Andrys, dyrektor SP nr 7 w Świeciu. - Niektóre wytyczne są wręcz niewykonalne, jak choćby te, mówiące o 2,5 m kw. na każdego ucznia. Klasy musiałby mieć ponad 70 m kw. powierzchni, żeby spełnić ten warunek, a rzadko która tyle ma.
- Zakupiliśmy już wszelkiego rodzaju płyny do dezynfekcji i pojemniki do ich rozpylania. Od września wizyty w sekretariacie trzeba będzie umawiać przez nauczyciela - wyjaśnia dyrektor. - Na pewno podarujemy sobie uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego.