Jesienią 2022 roku IBA zezwoliła bokserom z Rosji i Białorusi na udział w mistrzostwach świata pod narodowymi flagami i hymnami. Wywołało to sprzeciw ze strony USA, Wielkiej Brytanii i innych krajów europejskich, w tym Polski, które wycofały się z IBA i zaproponowały utworzenie odrębnej organizacji World Boxing. W maju 2023 roku World Boxing zwrócił się do MKOl o uznanie organizacji za alternatywę dla IBA.
World Boxing chce w MKOl zastąpić IBA
MKOl uznał, że w World Boxing potrzebna jest wystarczająca liczba krajów uczestniczących (Stany Zjednoczone i Szwajcaria zostały już dwoma członkami) oraz zebranie niezbędnej dokumentacji. Prawdopodobne proces ten zakończy się dopiero w listopadzie 2023 roku, kiedy odbędzie się spotkanie MKOl w sprawie programu igrzysk olimpijskich 2028 w Los Angeles.
World Boxing wydał odezwę:
„Wszystkie krajowe federacje bokserskie muszą teraz podjąć krytyczną decyzję, czy chcą, aby bokserzy z ich krajów rywalizowali na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles i poza nią. Wzywamy każdą narodową federację, której zależy na bokserach i boksie, do przyłączenia się i wspierania World Boxing w jego wysiłkach na rzecz zapewnienia, że boks pozostanie w centrum Ruchu Olimpijskiego”.
Na nadzwyczajnej sesji 22 czerwca MKOl zawiesił Międzynarodowy Związek Bokserski (IBA) jako swojego członka. Decyzję o wycofaniu uznania IBA poparło w MKOl 69 z 70 delegatów – tylko jeden głosował przeciw.
Mistrzostwa świata IBA pozbawiono statusu kwalifikacji olimpijskich – ale boks pozostanie w programie w latach 2024 i 2028. Na igrzyska olimpijskie w Paryżu w 2024 roku bokserzy zostaną wyłonieni na podstawie Igrzysk Pacyfiku, Azji, Panamerykańskich i Igrzysk Europejskich.
„Prosięta trzeba wysłać do zagrody, niech tam srają”
– Było jasne, że ich decyzja była stronnicza. Powiedziałem wcześniej, że sport trzeba oczyścić z brudnych polityków. Poradzimy sobie z tym, te prosięta właśnie pojawiły się w rodzinie olimpijskiej, trzeba je wysłać do zagrody, niech tam srają. Nie powinni zajmować się sportem. Naszym zadaniem jest obrona interesów sportowców, nie będziemy ich obrażać
– powiedział Kremlow.

Rosyjski szef IBA, uznawany za zwolennika prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimira Putina, dodał z przekoanniem, że jego organizacja wygra walkę z MKOl.
„Zostawili boks na igrzyskach, bo nie chcą stracić pieniędzy”
– My na tym nie tracimy, to oni tracą! Igrzyska bez boksu tracą widzów. Na igrzyskach nie patrzymy na działaczy, ale na sportowców. Kosztem sportowców jadą tam sponsorzy. W każdym razie będziemy bronić swoich praw, boks będzie na igrzyskach olimpijskich, już istnieje. Boją się nas. Zostawili boks na igrzyskach, nie chcą stracić pieniędzy, to najpopularniejszy sport na igrzyskach olimpijskich
– stwierdził Kremlow.
MKOl uważa, że IBA przeżywa kryzys zarządzania. Warto dodać, że mimo wcześniejszego zakazu MKOl IBA dopuściła rosyjskich sportowców z symbolami narodowymi do udziału w międzynarodowych zawodach.
Na spotkaniu komitetu wykonawczego MKOl 28 marca zalecono, aby Rosjanie mieli neutralny status, jeśli sportowcy nie byli aktywnie zaangażowani we wspieranie wojny na Ukrainie. Sportowcy reprezentujący organy ścigania i siły zbrojne nie będą dopuszczeni do startu.
